Poseł Adam Gomoła zasili klub Polski 2050 w Sejmie? „Rozmowy trwają”

W wyborach parlamentarnych z jesieni 2023 roku Polska 2050 wprowadziła do Sejmu 33 posłów. Jednym z nich był poseł Adam Gomoła, który był „jedynką” opolskiej listy Trzeciej Drogi, współtworzonej wtedy przez Polskę 2050 i PSL.

Wiosną 2024 roku na Adama Gomołę posypały się gromy. Powodem były materiały, z których wynikało, iż młody poseł zaproponował tajemniczemu kandydatowi w wyborach samorządowych wykonanie przelewu na konto firmy jego współpracownicy. Z materiałów wynikało, iż miało to pomóc obejść limit finansowania kampanii.

Udało nam się zdobyć pełne nagranie. I jego analiza oraz zbadanie sprawy wykazały, iż sytuacja z udziałem posła nie była taka czarno-biała. Okazało się bowiem, iż był to element szerszej operacji. A także kulminacja rozgrywek na linii Polska 2050 – PSL na Opolszczyźnie.

Nie ma mandatu radnego, ale jest stołek

Ustaliliśmy, iż rozmówcą Adama Gomoły na nagraniu był Andrzej Małkiewicz, współpracownik starosty krapkowickiego Macieja Sonika. Początkowo wypierał się, iż jest na nagraniu i twierdził, iż nie było rozmowy o wpłacaniu 20 tys. zł na firmę współpracownicy posła. Potem zmienił wersję wydarzeń potwierdzając, iż to on jest na nagraniu i iż jednak było oczekiwanie wpłaty sporej sumy za „jedynkę” na liście.

Początkowo Andrzej Małkiewicz miał bowiem kandydować do sejmiku w barwach partii Szymona Hołowni z pierwszej pozycji listy Trzeciej Drogi do sejmiku z okręgu obejmującego powiaty krapkowicki, prudnicki i głubczycki, obsadzanym przez Polskę 2050. Ostatecznie zajął je inny człowiek. Za to Andrzej Małkiewicz wystartował z tej listy z pozycji nr 2 – z nadania PSL. Mandatu nie zdobył, ale kilka tygodni później objął funkcję kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Krapkowicach. W tej agencji karty rozdają ludowcy.

Sprawę rzekomej próby obejścia limitów finansowania kampanii wiosną 2024 roku pod lupę wzięła prokuratura. Polska 2050 postanowiła wykluczyć Adama Gomołę z klubu parlamentarnego oraz ze swoich szeregów. Poseł się odwołał, a władze partii z ostateczną decyzją postanowiły poczekać do czasu, aż śledczy zakończą czynności.

Te realizowane są od półtora roku. I do tej pory się nie zakończyły. Sam Adam Gomoła został przesłuchany w charakterze świadka w czerwcu – w ponad rok od rozpoczęcia śledztwa.

Poseł Adam Gomoła wróci do klubu Polski 2050? „Trwają rozmowy”

Tymczasem już od kilku miesięcy docierały do nas sygnały, iż choć Adam Gomoła to poseł niezrzeszony, to utrzymuje relacje z koleżankami i kolegami z dawnej partii. Oraz iż realizowane są rozmowy o możliwości jego powrotu do klubu. Szczególnie, gdy jego liczebność spadła do 30 posłów po tym, jak szeregi klubu opuścili Izabela Bodnar i Tomasz Zimoch.

– Każda szabla jest na wagę złota. Poprawia pozycję w rozmowach i negocjacjach koalicyjnych – słyszymy w partii Szymona Hołowni.

Sam Adam Gomoła zaznacza, iż ostatecznej decyzji o powrocie do klubu parlamentarnego nie ma. Ale nie zaprzecza też, iż rozmowy trwają.

Sytuacji pikanterii dodaje deklaracja Szymona Hołowni, który zapowiedział, iż nie będzie się ubiegał o reelekcję na lidera formacji. W Polsce 2050 potworzyły się frakcje. Na liście ich liderów są m.in.:

• Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz,
• Paulina Hennig-Kloska,
• Joanna Mucha,
• Ryszard Petru.

Pytany o to, do której frakcji mu najbliżej, Adam Gomoła się nie określił. Tłumaczył to faktem, iż trudno mu się do tych kwestii odnosić, kiedy formalnie jest poza tym środowiskiem.

A jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o relacje posła ze strukturami Polskie 2050 w województwie opolskim. Tu Adam Gomoła odpowiada, iż „są dobre na ten moment”.

Kiedy można się spodziewać oficjalnego potwierdzenia, iż poseł Adam Gomoła wraca do klubu Polski 2050 w Sejmie, tym samym zwiększając jego liczebność do 31? Nasze źródła wskazują, iż w tej chwili konkretów jeszcze nie ma, ale iż jest to kwestia najbliższych tygodni.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania