Polska ukarana za niezamordowanie dziecka

5 miesięcy temu

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, iż Polska odmawiając zamordowania dziecka, u którego stwierdzono zespół Downa, naruszyła artykuł 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Za odmowę przeprowadzenia aborcji Polska musi zapłacić ponad 15 tysięcy euro. W sprawę zamieszane są polskie aborcjonistki.

W 2021 roku prawniczki proaborcyjnej FEDERY wniosły do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka sprawę 38-latki, której odmówiono aborcji. Sformułowały oskarżenie przeciwko Polsce za to, iż w jednym z warszawskich szpitali odwołano zaplanowaną na 28 stycznia 2021 r. morderczą procedurę na jej 14. tygodniowym dziecku. Odmowa przeprowadzenia aborcji była związana z opublikowaniem w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego, przez co wyrok wszedł w życie. Stało się to 27 stycznia po godzinie 23:00. ETPC stwierdził, iż „doszło do naruszenia prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego”, ale nie zauważył, iż w dniu, w którym miała odbyć się aborcja chorego dziecka, w Polsce obowiązywała już prawna ochrona życia dzieci z zespołem Downa.

Ostatecznie dziecko zostało zamordowane w Holandii 29 stycznia 2021 r. Lobby aborcyjne wykorzystując sytuację zorganizowało sprawę przeciw Polsce, a teraz chce użyć jej do rozmontowania ochrony życia i legalizacji aborcji.

Wyrok ETPC mówiący, iż polscy lekarze mieli obowiązek zabić dziecko z zespołem Downa, pokazuje, iż Europejski Trybunał Praw Człowieka wcale nie stoi on na straży praw człowieka. ETPC pokusił się choćby o recenzję działań polskiego Trybunału Konstytucyjnego i sformułowanie opinii, iż wyrok TK ws. przesłanki eugenicznej nie zapadł w sposób prawidłowy. Trybunał w Strasburgu nawiązał też do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, aby usprawiedliwić chęć mordu na dziecku – jakie to może mieć skutki w przyszłości, nietrudno sobie wyobrazić: zbrodniarze tacy jak mama Madzi czy ojczym Kamilka też mogą twierdzić, iż korzystają z prawa do decydowania o swoim życiu rodzinnym. Po prostu ich dzieci były nieco starsze…

Należy przypomnieć, iż Europejski Trybunał Praw Człowieka ma za zadanie sprawdzać stosowanie prawa obowiązującego w danym państwie. Nie jest więc rolą strasburskiego trybunału nakazywać lub naciskać na zmianę przepisów. Nie jest też jego rolą badać proces legislacyjny, który zaowocował konkretnymi rozwiązaniami prawnymi. Ochrony przed aborcją eugeniczną domagało się milion Polaków. ETPC uzurpuje sobie prawo do ingerowania w obszar, który mu nie przynależy.

Idź do oryginalnego materiału