Polska część Via Baltica jest już kompletna

bstok.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Polska część Via Baltica jest już kompletna


– Dzisiejsze wydarzenie, tak długo oczekiwane, oznacza pełne otwarcie i pełną przepustowość drogi S61, czyli Via Baltica, ale wiele się jeszcze dzieje na drogach w naszym regionie i jeszcze wiele się wydarzy: S19, S8, S16… Dalsze inwestycje są potrzebne, aby połączyć np. Białystok z Augustowem i Suwałkami. Czekają na to mieszkańcy i obyśmy takich otwarć mieli jak najwięcej. Ta droga nas zbliża do Warszawy i Europy, ale chodzi o to, aby nasi mieszkańcy nie tylko wyjeżdżali, ale przede wszystkim wracali do tego pięknego regionu – mieszkać tu, inwestować, rozwijać firmy i gospodarstwa – mówił minister Stefan Krajewski.

Członek zarządu województwa, mieszkaniec Łomży, Jacek Piorunek, podkreślał, iż istotnym przełomem było już w ubiegłym roku otwarcie pierwszej jezdni obwodnicy miast. Teraz ten efekt będzie pogłębiony.

– Bezpieczeństwo i rozwój gospodarczy – to dla mnie dwa najważniejsze terminy, które wiążą się z tym wydarzeniem. Mieszkańcy miasta wyzwolonego z potoku tirów na pewno czują się bezpieczniej, a dostrzegamy już zwiększone zainteresowanie ze strony inwestorów terenami wokół Via Baltica. Jako samorząd dbamy jeszcze o drogi wojewódzkie, które stanowią istotny składnik układu komunikacyjnego – powiedział Jacek Piorunek.

Ostatni polski fragment S61, zwanej Via Baltica, właśnie ukończony, to blisko 13 kilometrów od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno. To dwie jezdnie, po dwa pasy ruchu na każdej, pas awaryjny i cała niezbędna infrastruktura. najważniejszy element stanowi most o długości 1200 metrów nad doliną Narwi. Budowa kosztowała ponad 713 milionów złotych, w tym 440 i 245,9 mln ze źródeł unijnych.

– To ważna chwila dla mieszkańców całego kraju, gdy dopełniamy trasę S61. To droga o znaczeniu strategicznym. W trudnych i niebezpiecznych czasach podnosi nasze poczucie bezpieczeństwa i oby oznaczała też rozwój gospodarczy, łączenie regionów i miast. Nie obyło się bez perturbacji, ale do „trzech razy sztuka”. Trzeci wykonawca dokończył dzieło – podkreślał wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przedstawicielką rządu była także Katarzyna Zielińska-Heitkötter z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, a obecny był również Przemysław Kalinka, przedstawiciel Komisji Europejskiej.

Prace przy obwodnicy Łomży trwały najdłużej z całej realizacji Via Baltica , ponieważ Generalne Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) napotkała tu na najwięcej problemów. Pierwszy przetarg rozstrzygany był już w 2017 roku, ale całej procedurze towarzyszyły odwołania, protesty. Doszło także do zerwania kontraktu z wyłonionym wykonawcą, który nie realizował inwestycji zgodnie z ustaleniami. Potem sytuacja się powtórzyła. Dopiero w 2022 roku budowę przejęła firma Intercor z Zawiercia i doprowadziła sprawę do pomyślnego finału.

Nawiązał do tego wiceprzewodniczący sejmiku Wojciech Grochowski, który postulował rozważenie zmian w prawie, aby cena zgłaszana w przetargu, nie była głównym kryterium wyboru firm, ale żeby liczyły się też ich dokonania, wiarygodność, doświadczenie, potencjał…

Źródło: Urząd Marszałkowski

Idź do oryginalnego materiału