Polacy na amsterdamskiej ulicy. "Przyjeżdżają jak do raju, kończą w zbiorowej mogile"

1 tydzień temu
- Ludzie uciekają tu od kłopotów, długów, komornika, spapranego życia. I wydaje im się, iż zaczną tu wszystko od nowa - opowiada "Wyborczej" Ewa Wielgat, która od 18 lat pomaga bezdomnym w Amsterdamie.
Idź do oryginalnego materiału