Lider Partii Konserwatywnej Kanady Pierre Poilievre powiedział, iż jeżeli zostanie premierem nie rozważa wycofania Kanady z Porozumienia Paryskiego w sprawie klimatu, .
Zapytany w środę, czy wycofałby Kanadę z Porozumienia Paryskiego w sprawie klimatu, co prezydent USA Donald Trump zrobił wcześniej w tym tygodniu, tuż po swojej inauguracji, Poilievre, przemawiając po francusku, odpowiedział: „Nie proponujemy tego”.
Jak informuje LifeSiteNews, Porozumienie klimatyczne ONZ z Paryża promuje wiele moralnych złych rzeczy, w tym aborcję i antykoncepcję . Porozumienie pozwala również na opodatkowanie Kanady za emisje i zostało skrytykowane jako droga dla globalistów do podważania suwerenności narodowej krajów, które podpisały traktat.
Najnowsze komentarze Poilievre’a, choć bardziej bezpośrednie niż poprzednie, nawiązują do jego oświadczenia z 2023 r., w którym potwierdził, iż „nie proponuje” by Kanada wycofała się z porozumienia popieranego przez globalistów.
W kwietniu ubiegłego roku Poilievre znów był powściągliwy , gdy pytano go o jego odczucia dotyczące pozostania w traktacie. Natomiast jedna z jego parlamentarzystek, Leslyn Lewis, wielokrotnie wzywała Kanadę do opuszczenia porozumienia, a także innych podobnych porozumień.
Krytykując tę decyzję, lider Ludowej Partii Kanady, Maxime Bernier, ostro skrytykował Poilievre’a, nazywając go „schlebiającym Pierre’owi”.
„Pierre potwierdził, iż konserwatywny rząd NIE wycofa się z Porozumienia Paryskiego w sprawie klimatu, NIE wycofa się ze Światowej Organizacji Zdrowia i NIE wprowadzi zmian do programu wyrównawczego (DEI – przyp. red.)” – napisał Bernier na X.