Podkarpackie szpitale w kryzysie. PiS alarmuje o miliardowych długach NFZ

1 godzina temu

Politycy PiS zorganizowali w środę serię konferencji prasowych przed szpitalami w całej Polsce, ostrzegając przed „zapaścią" w służbie zdrowia. Wśród 23 miast, w których odbyły się wystąpienia, znalazł się Rzeszów, gdzie podkarpaccy parlamentarzyści przedstawili alarmujące dane o zadłużeniu placówek medycznych w regionie.

Dziesiątki milionów złotych zaległości

Przed rzeszowskim szpitalem posłanka PiS i była wojewoda podkarpacka Ewa Leniart przedstawiła konkretne liczby ilustrujące skalę problemu. Według jej danych Narodowy Fundusz Zdrowia nie wypłacił szpitalowi powiatowemu w Leżajsku 9,5 miliona złotych za wykonane świadczenia medyczne. Jeszcze dramatyczniejsza sytuacja dotyczy szpitala wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, który oczekuje na rozliczenie w wysokości 74 milionów złotych.

Leniart podkreśliła, iż brak płatności za nadwykonania stawia placówki medyczne przed nierozwiązywalnym dylematem.

- To oczywiście oznacza, iż szpitale stają przed ogromnym problemem: czy realizować zaplanowane zabiegi, czy leczyć ludzi, czy też odmawiać realizacji świadczeń, przekładać je pomimo posiadanego potencjału po to, aby rzeczywiście zbilansować się na koniec roku

– powiedziała była wojewoda.

Pacjenci onkologiczni mogą nie doczekać leczenia

Była szefowa podkarpackiej administracji rządowej zwróciła szczególną uwagę na dramatyczną sytuację pacjentów onkologicznych. W jej ocenie opóźnianie zabiegów może mieć tragiczne skutki dla chorych na nowotwory.

Wymiana endoprotezy unieruchomi pacjenta, spowoduje ogromne dolegliwości bólowe, ale może być odwleczona w czasie. W przypadku pacjentów onkologicznych odesłanie na zabieg planowy, często także na chemioterapię, sprawi, iż usługi udzielone rok czy dwa lata później będą już niepotrzebne

– stwierdziła Leniart, sugerując, iż dla części chorych opóźnienie leczenia może oznaczać śmierć.

Ministerstwo: pieniądze wystarczą do końca roku

W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało, iż w wyniku rozmów z Ministerstwem Finansów uzgodniono przekazanie dodatkowego wsparcia dla Narodowego Funduszu Zdrowia w kwocie 3,5 miliarda złotych. Resort ocenił, iż zakładane wsparcie będzie wystarczające do zabezpieczenia finansowania świadczeń do końca 2025 roku.

Według szacunków Ministerstwa Zdrowia luka finansowa w NFZ wyniesie w przyszłym roku 23 miliardy złotych. PAP informowała w zeszłym tygodniu o szpitalach w różnych częściach kraju, które przesuwają planowe przyjęcia ze względu na opóźnione rozliczenia z NFZ.

Ogólnopolska skala problemu

Konferencje prasowe PiS odbyły się w środę jednocześnie w 23 miastach Polski, w tym w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Lublinie, Koszalinie i Kaliszu. Akcję zapowiedział w piątek prezes partii Jarosław Kaczyński.

Idź do oryginalnego materiału