Podatki dla tych osób podniesione o 270 proc.? Były minister ostrzega

2 tygodni temu

Zapowiadane przez resort finansów zmiany w uldze IP Box wzbudzają wiele emocji i dyskusji, szczególnie w środowisku polskich programistów. Były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, w swoim wpisie na portalu X, wskazał, iż informatycy korzystający z tej preferencji podatkowej zapłacą choćby o 270% wyższe podatki.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Według niego, osoby tworzące najbardziej innowacyjną gałąź gospodarki będą musiały zrzucić się na łatanie rekordowej „dziury budżetowej”.

Pod wpisem Cieszyńskiego rozgorzała dyskusja dotycząca zasadności ulgi IP Box dla programistów. Nie wszyscy zgadzają się z opinią, iż osoby korzystające z tej preferencji faktycznie przyczyniają się do zwiększania innowacyjności polskiej gospodarki. Część użytkowników portalu X wskazuje, iż wielu programistów objętych ulgą pracuje dla zagranicznych korporacji, wykonując proste zadania, a nie tworząc przełomowe projekty.

Inny użytkownik zauważył, iż chociaż nagłe zmiany w systemie podatkowym mogą negatywnie wpłynąć na branżę IT, to w tym przypadku widzi pewne uzasadnienie. Jego zdaniem, ulga IP Box powinna wspierać firmy inwestujące w rozwój, a nie służyć indywidualnym osobom pracującym na zasadach B2B jako sposób na obniżenie podatków.

Pojawiły się także głosy wskazujące na niesprawiedliwość preferencji podatkowych dla branży IT wobec innych podatników, często zarabiających znacznie mniej. Zwracano uwagę na dysproporcje między opodatkowaniem pracowników etatowych a programistów działających w ramach B2B.

Resort finansów planuje wprowadzenie zmian w uldze IP Box jeszcze w tym roku. Projekt ustawy ma trafić pod obrady rządu w trzecim lub czwartym kwartale. Eksperci przewidują, iż nowe warunki, takie jak konieczność zatrudniania pracowników, spowodują marginalizację ulgi i drastyczny spadek liczby podatników PIT z niej korzystających.

Informatycy korzystający z IP BOX zapłacą 270% wyższe podatki

Ci, którzy tworzą PKB w najbardziej innowacyjnych gałęziach gospodarki zrzucą się na to, aby łatać i tak rekorową „dziurę Domańskiego”.

Rząd musi uciekać się do takich kroków, ponieważ dług publiczny wystrzelił do… pic.twitter.com/k3ZpY3uux9

— Janusz Cieszyński (@jciesz) August 28, 2024

Idź do oryginalnego materiału