Po wyroku NSA ws. 'deszczówki'. Czy WiK odda pieniądze mieszkańcom?

3 godzin temu

- WiK na pewno nie będzie oddawał pieniędzy - tak do wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego ws. 'deszczówki' odnosi się Agnieszka Maślak, wiceprezes spółki. Przypomnijmy, spór o opłaty za wody opadowe trwał od blisko czterech lat. W lutym NSA podtrzymał decyzję stwierdzającą nieważność uchwały Rady Miasta Opola, która została podjęta w 2020 roku. Co teraz? Czy mieszkańcy mogą liczyć na jakikolwiek zwrot?

- My za świadczoną usługę na pewno nie będziemy nic zwracać, bo ją świadczyliśmy przez ten okres - dodaje wiceprezes Maślak. - Choćby z tytułu, czy bezpodstawnego wzbogacenia, czy bezumownego korzystania będziemy obciążać mieszkańców i właścicieli nieruchomości z tytułu tej świadczonej usługi. Także nie ma mowy o zwracaniu pieniędzy. Oczywiście nie zabronimy nikomu zwrócenia się do spółki z takim roszczeniem, natomiast kwestią wtórną jest, jak to roszczenie zostanie rozpatrzone.Sprawą ewentualnych zwrotów zainteresował się również przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Opole Przemysław Pospieszyński. Skierował do opolskiego ratusza interpelację. - Wielu mieszkańców zwracało się do mnie z pytaniem odnośnie wyroku NSA, który unieważnił pierwszą uchwałę za opłaty deszczowe. Czy miasto poprzez spółkę WIK, która pobiera te opłaty, będzie je im zwracała. Stąd…
Idź do oryginalnego materiału