Plaga pluskiew w kamienicach na Pradze-Północ. Mieszkańcy skarżą się, iż walczą z nimi od lat. Tak jest m.in. na ul. Szanajcy 11, gdzie Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami prowadzi remont jednego z lokali.
Rzeczy wraz z pluskwami wystawiono tuż pod oknami kamienicy. Pani Monika, która mieszka w budynku, skarży się, iż przez to pluskiew pozostało więcej.
— Te meble zostały wystawione innym lokatorom bezpośrednio pod okna. Na nich widać ślady pluskiew, duże roje tych szkodników — mówi pani Monika.
Dezynsekcja na własny koszt
Pozostałości po ostatnim remoncie zostały już usunięte przez administrację budynku. Jak jednak tłumaczy Pani Monika, mieszkańcy muszą podejmować dezynsekcje własnym kosztem.
— Tak naprawdę od trzech, czterech lat wspólnota z tym mocno walczy. Jedynie wspólnota i administrator podjęli sami decyzję, iż na koszt wspólnoty zrobią oprysk w mieszkaniach, które nalezą do ZGN-u — podkreśla Pani Monika.
Jak poinformował nas Urząd Dzielnicy Praga-Północ, w lokalu przy ul. Szanajcy 11 Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami przeprowadził dezynsekcję w lutym ubiegłego roku. w tej chwili nie stwierdzono bytowania żywych ani martwych insektów.
Jak przekazał rzecznik dzielnicy, ZGN przeprowadza dezynsekcje tylko w częściach wspólnych. Za lokale, które nie należą do zarządu, odpowiada już administracja i sami mieszkańcy.