Plac zabaw w Parku Korotyńskiego - jeszcze długo poczekamy

iochota.pl 1 dzień temu
Jesienią 2024 roku w Parku Korotyńskiego doszło do incydentu, który wywołał poruszenie wśród lokalnej społeczności – niewielki plac zabaw został podpalony i doszczętnie zniszczony. Sprawa gwałtownie trafiła na agendę urzędników. Urząd dzielnicy zgłosił szkodę do ubezpieczyciela, a także na policję. Mieszkańcy z nadzieją przyjęli wpisy radnego Nikodema Kaczprzaka, który po rozmowie z burmistrzem przekazał informację, iż plac zostanie niebawem odtworzony. Optymizm był uzasadniony – była dokumentacja, było ubezpieczenie, była chęć działania.

Minęła zima, nadeszła wiosna, a teren pozostał pusty. W kwietniu, po licznych prośbach mieszkańców, podjęto próbę uzyskania informacji o stanie realizacji obietnic. Odpowiedź była zaskakująca – urząd stwierdził, iż pytania wymagają... głębszej analizy i czasu. Jak się okazało, sprawa utknęła – nie zakończono procesu ubezpieczeniowego, nie przygotowano dokumentacji ani nie złożono zamówienia na nowe urządzenia.

W
Idź do oryginalnego materiału