PIS wraca do pomysłu referendum

Fot. Radio Doxa

Przypomnijmy pod koniec swoich rządów Zjednoczona Prawica doprowadziła do tej formy głosowania przy okazji wyborów parlamentarnych w 2023. Jednak z powodu krytyki pomysłu ze strony ówczesnej opozycji nie udało się doprowadzić do tego, aby referendum było wiążące. Jedno z pytań dotyczyło wówczas przyjmowania przez Polskę migrantów zgodnie z unijnym mechanizmem relokacji.

– Mamy nadzieję, iż teraz Polacy inaczej podejdą do sprawy – podkreśla lider Prawa i Sprawiedliwości w regionie poseł Kamil Bortniczuk. – Dlatego chcemy zintensyfikować akcję prowadzoną już od jakiegoś czasu pod hasłem „STOP Nielegalnej Migracji”. Podpisy będą zbierane w naszych biurach poselskich i w tych miejscach, gdzie naturalnie gromadzą się mieszkańcy regionu.

Zmasowana akcja zbierania podpisów przez działaczy PIS-u ma ruszyć w czasie weekendu. W kontekście referendum obecni na konferencji przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości zdecydowanie negatywnie ocenili decyzję premiera o zaliczeniu przejść granicznych do infrastruktury krytycznej. Ich zdaniem chodzi o to, aby nie można było filmować i fotografować tych miejsc i tym samym relacjonować tego co tam się dzieje.

Kamil Bortniczuk:

Autor: SP