W jednym z rozdziałów znakomitej książki z serii Władca Pierścieni dowiadujemy się, iż zły Saruman stracił swoją magię a został mu tylko głos, którym próbował mamić swoich wrogów. Dzisiaj w roli Sarumana występuje Kaczyński i jego ludzie. Zło już straciło wszelką moc, pozostało tylko strasznie. PiS dawno przestał być teflonowy, ta partia straciła już wszystko.
Wyborcy kierują się rozsądkiem. Widząc jak zniszczony jest kraj, jak bardzo PiS czuje się bezkarnie, jak bardzo jest arogancki, jak wszystko źle działa – normalny wyborca nie zagłosuje na tą partię. Kaczyński stworzył organizacje skrajną, która pokazała swoją prawdziwą twarz i dzisiaj nie ma już szans na dobry wynik w wyborach.
Nawet Telewizja Polska, która pełni rolę propagandy PiS, straciła swoje moce. To już popłuczyny tego, co było kiedyś. Polacy uodpornili się na tego wirusa. Pisowskie kłamstwa i manipulacje już nam niestraszne.
PiS dzisiaj stało się synonimem zła, pogardy dla ludzi, inflacji, wysokich cen. Dlatego ich już nie ma, ta partia jest jedynie cieniem co było kiedyś. Polityków PiS czeka szereg procesów i być może wieloletnia odsiadka. Już jest po nich.
A my, siły demokratyczne, musimy zabezpieczyć nasz kraj przed powrotem kłamców i populistów. Dlatego kara za zniszczenie Polski powinna być bardzo dotkliwa, by dać przykład. Saruman zginął z ręki swojego sługi. Kaczyński politycznie również odejdzie, zdradzony. Bo choćby w PiS i Solidarnej Polsce są jeszcze przyzwoici ludzie. I mają dość.