PiS alarmuje o "zamachu stanu". W sieci burza: Próbują walić po omacku

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Screen/YouTube/TV Republika/X


Prezes Trybunału Konstytucyjnego, prezes Prawa i Sprawiedliwości i politycy tej formacji ogłosili, iż w Polsce trwa "zamach stanu". Politycy koalicji rządzącej i dziennikarze odnieśli się do tego na portalu X. Co piszą?
Co się stało: Bogdan Święczkowski poinformował w środę, iż prokurator Michał Ostrowski (bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry) po jego zawiadomieniu wszczął śledztwo ws. podejrzenia popełnienia zamachu stanu przez m.in. premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, posłów i senatorów z koalicji rządzącej, szefa RCL oraz niektórych sędziów i prokuratorów. - 4 lutego zostałem przesłuchany przez pana prokuratora, a dziś zostałem powiadomiony, iż wszczął w tej sprawie śledztwo - oświadczył Prezes TK.

REKLAMA





Reakcja Kaczyńskiego i Tuska: Sprawę skomentował na portalu X Jarosław Kaczyński. "Z satysfakcją przyjmuję inicjatywę prezesa TK i fakt wszczęcia śledztwa przez zastępcę prokuratora generalnego na podstawie zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu przestępstwa zamachu stanu. Sam wielokrotnie wskazywałem na art. 127 Kodeksu karnego, bo tak powinno się zakwalifikować bezprawne przejmowanie mediów publicznych, Prokuratury Krajowej, uniemożliwianie funkcjonowania TK i KRS oraz szereg innych, jawnie łamiących prawo i konstytucję, działań" - napisał prezes PiS. Donald Tusk odpowiedział na ten wpis i zamieścił nagranie, na którym... gra w ping-ponga. - My tu mamy poważne sprawy. Później się tym zajmiemy - powiedział.






W sieci burza: Sytuację skomentował poseł Lewicy Tomasz Trela. "Strach, popłoch i prawda, tylko to skłoniło ekipę PiS do opowiadania bzdur o parazamachu stanu!" - czytamy. "Pan Święczkowski nie potrafił prezesowi ugotować, więc żeby go zadowolić wymyślił 'zamach stanu', a o zajęcie się sprawą poprosił prokuratora, który ma zarzuty naruszenia godności urzędu prokuratura. Pali się grunt pod nogami i próbują walić po omacku" - pisze europoseł Dariusz Joński. "No to jeszcze tylko dwa zamachy stanu... wielkanoc... przewrót majowy... i wakacje..." - zażartował z kolei ekonomista prof. Sławomir Kalinowski.
Reakcje dziennikarzy: Głos zabrał także Patryk Słowik z Wirtualnej Polski. "Obecnie w Polsce jest taki sam zamach stanu, jak był, gdy Kaczyński wyprowadzał czołgi na ulice, by nie oddać władzy. Warto znać umiar w słowach, bo może potem skali zabraknąć" - stwierdził. "Mnie zmroziło" - napisał z kolei Maciej Bąk z Radia ZET. Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej" napisał ironicznie, iż w Polsce "trwa lilipucz". Jakub Wencel, również z "GW" zadał natomiast pytanie retoryczne: "Czyli o zamach stanu demokratycznie wybrany rząd (i to z największym procentowym mandatem społecznym w historii - 50,65%) oskarża strona, która od roku fantazjuje o obaleniu władzy przez wojsko, służby i siły obcego państwa?".





















Przeczytaj także: "TV Republika grzmi o zamachu stanu w Polsce. Kaczyński zadowolony, Tusk gra w ping-ponga".Źródła: PAP, Jarosław Kaczyński (X), Donald Tusk (X), Tomasz Trela (X), Dariusz Joński (X), Sławomir Kalinowski (X), Patryk Słowik (X), Maciej Bąk (X), Bartosz Wieliński (X), Jakub Wencel (X)
Idź do oryginalnego materiału