10 września 2025 roku w trosce o bezpieczeństwo Polski zapadła ważna decyzja – od dziś nad wschodnią częścią kraju obowiązuje drastyczne ograniczenie ruchu lotniczego. Niebo w tym regionie staje się praktycznie strefą wojskową.
Od zachodu do wschodu słońca – całkowity zakaz lotów cywilnych!
W nocy w strefie EP R129 mogą latać wyłącznie wojskowe maszyny. Ani prywatny pilot, ani cywilne drony – nikt inny nie wzbije się w powietrze.
W dzień – rygor jak w stanie wyjątkowym.
Dozwolone będą jedynie loty zgłoszone wcześniej z pełną dokumentacją, działającym transponderem i utrzymywaniem łączności z kontrolą. Do tego oczywiście wyjątki: wojsko, loty w trybie alarmowym (GARDA, ALPHA SCRAMBLE), misje ratunkowe HEAD, SAR, MEDEVAC czy transporty o statusie HOSP i FFR.
Całodobowy zakaz dla dronów.
Ani mały dron rekreacyjny, ani profesjonalne maszyny do zdjęć czy inspekcji nie mają prawa wznieść się nad strefą.
Dlaczego zamykają niebo?
Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa państwa. W specjalnych przypadkach – np. loty ratunkowe, ochrona infrastruktury krytycznej czy akcje podczas klęsk żywiołowych – można dostać zgodę od Dyżurnej Służby Operacyjnej Centrum Operacji Powietrznych.