Karol Nawrocki zaskoczył "twardą" prawicę podpisaniem ustawy o zakazie hodowli zwierząt na futra. Niektórzy politycy nieoficjalnie mówią też, iż wizerunkowo stracił na zawetowaniu tzw. ustawy łańcuchowej. To pierwsza sytuacja w kadencji Karola Nawrockiego, gdy jest krytykowany zarówno przez prawą, jak i lewą stronę sceny politycznej. - Prezydent kieruje się przede wszystkim głosem Polaków - przekonuje z kolei bliski mu polityk.