"Pierwszy po Bogu". Czarnek wchodzi do gry w PiS

2 godzin temu
Zdjęcie: Przemysław Czarnek (PiS) Źródło: PAP / Bartłomiej Wójtowicz


Podczas sobotniego kongresu PiS, prezes Jarosław Kaczyński ogłosi zmian w strukturze partii. Ważna rola przypadnie Przemysławowi Czarnkowi.



O godz. 12 rozpocznie się w Przysusze zapowiadany od dawna kongres PiS. Jarosław Kaczyński ogłosi zmiany, jakie zajdą we władzach PiS.


twitter


"Przebudowana zostanie struktura ugrupowania i dojdzie do znacznych zmian personalnych. Powstanie ciało składające się głównie z młodych polityków – Komitet Wykonawczy. Na jego czele staną Mariusz Błaszczak i Przemysław Czarnek, jako nieformalny zastępca byłego szefa MON" – opisuje Onet. Portal wskazuje, iż były minister edukacji zyska dużą władzę.


– Przemek będzie pierwszy po Bogu, czyli po Jarosławie Kaczyńskim. Chce budować partię na swoje podobieństwo – mówi jeden z ważnych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Zaznacza, iż Czarnek wcale nie ubiegał się o lepszą pozycję. – Jest typem człowieka, który kiedy dostanie propozycję, to ją przyjmuje. Nie unika odpowiedzialności – przekonuje informator.


Dotychczas Przemysław Czarnek był jedynie szefem wojewódzkich struktur ugrupowania w województwie lubelskim. Teraz to się zmieni. "Mariusz Błaszczak i jako jego nieformalny zastępca – Przemysław Czarnek – będą kierować złożonym z 30- i 40-letnich polityków 'zarządem operacyjnym', formalnie nazwanym Komitetem Wykonawczym. W ten sposób prezes powierza bezpośrednie kierowanie ugrupowaniem swoim dwóm najbardziej zaufanym przybocznym" – czytamy.

Atuty Czarnka

– To ma być ekipa do bieżącego zarządzania partią i szybkiego reagowania na wydarzenia – tłumaczy jeden z wpływowych polityków PiS. Według Onetu o sam prezes wskazał Przemysława Czarnka do "zarządu operacyjnego". Nie bez znaczenia była też opinia szefa klubu parlamentarnego, z którym Czarnek zawarł nieformalny sojusz.


– Przemysław Czarnek cieszy się zaufaniem przewodniczącego klubu Błaszczaka i Jarosława Kaczyńskiego. Prezes ceni go za wiedzę i umiejętności. Nasi wyborcy go lubią, ma charyzmę i zawsze potrafi się efektownie odwinąć. Błaszczak nie ma tych cech, dlatego niektórzy uważają, iż Przemek go wygryzie – podkreśla kolejny rozmówca. Na korzyść Czarna ma działać także to, iż nie należy do żadnej frakcji w PiS i z każdym stara się mieć dobre stosunki.


Nowy statut partii pozwoli Przemysławowi Czarnkowi zasiadać we władzach centralnych partii oraz dalej przewodzić wojewódzkim strukturom PiS.


Czytaj też:Zaskakujący sondaż CBOS. To kolejny niepokojący sygnał dla TuskaCzytaj też:"Tusk nie miał wątpliwości". W KO zapadła decyzja ws. PiS
Idź do oryginalnego materiału