Który chłopak kiedyś, a być może i teraz nie marzył o rowerze? Co prawda, teraz chłopcy chcieliby mieć „Jamahę”, „Beemwicę”, a skromniejsi „górala” ze wszystkimi bajerami. Dla mnie, tuż po wojnie, szczytem marzeń był zwykły rower, choćby używany. właścicielem takiego roweru był Tadek Ścibor, mój kolega z ulicy Siedleckiej, który gotów był go sprzedać za...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Pierwsza praca
Powiązane
PiS reaguje na tekst Wirtualnej Polski. Mówi o Tusku
1 godzina temu
Polecane
To 14-latek podpalił samochody Straży Miejskiej [WIDEO]
1 godzina temu