Pierwsza na świecie wyspa energetyczna energetyczna zostanie zbudowana na Morzu Północnym. Belgia ogłosiła ambitny plan zakończenia projektu już w połowie 2026 roku. To o 4 lata wcześniej niż przewidują wspólne założenia Danii i Niemiec.
Pierwsza na świecie wyspa energetyczna
Belgijski koncern energetyczny Elia przedstawił swoje plany dotyczące pierwszej na świecie sztucznej wyspy energetycznej. Obiekt nazwano Wyspą Księżniczki Elżbiety na część następczyni tronu Belgii.
Sztuczna wyspa w belgijskiej części Morza Północnego to nowatorski na skalę światową projekt, który ma szansę stać się hubem dla morskiej energetyki wiatrowej i kluczowym ogniwem w dostawach energii dla Europy Zachodniej.
Wyspa Księżnej Elżbiety będzie położona prawie 45 km od belgijskiego wybrzeża i połączy morskie farmy wiatrowe o mocy 3,5 GW z lądową siecią wysokiego napięcia. Obiekt ma stanowić centralny węzeł dla nowych połączeń międzysystemowych z Wielką Brytanią i Danią.
Co jeszcze wiemy o tym innowacyjnym pomyśle?
Wyspa Księżniczki Elżbiety
Belgijski plan zagospodarowania przestrzennego obszarów morskich na lata 2020-2026 przewiduje rozwój nowej strefy produkcji energii wiatrowej w belgijskiej części Morza Północnego. Wyspa energetyczna ma być kluczowym elementem strefy i zwieńczeniem całej inwestycji. Projekt pierwszej wyspy energetycznej jest już gotowy i realizowane są przygotowania do przetargu.
Pierwsza na świecie sztuczna wyspa energetyczna energii ma być wyposażona w infrastrukturę do odbioru zarówno prądu stałego (HVDC), jak i prądu przemiennego (HVAC). System wysokiego napięcia na wyspie będzie łączyć ze sobą kable eksportowe farm wiatrowych, jednocześnie służąc jako hub dla przyszłych połączeń międzysystemowych z Wielką Brytanią (Nautilus) i/lub Danią (TritonLink).
Wyspa energetyczna będzie opierać się na wsparciu z belgijskiego planu odbudowy po COVID-19, o zatwierdzenie którego Belgia zwróciła się do Komisji Europejskiej. Dotacja na ten cel wyniesie około 100 mln euro.
– Plany wyspy energetycznej zostały opracowane w ramach planu odbudowy Europy. Rząd federalny przyspieszył rozwój morskiej energetyki wiatrowej. Dzięki pierwszej wyspie energetycznej, nowym połączeniom międzysystemowym, trzem nowym farmom wiatrowym na Morzu Północnym i odnowieniu pierwszej morskiej strefy wiatrowej przekształcamy Morze Północne w jedną wielką zieloną elektrownię.
Czterokrotnie zwiększając moc morskiej energii wiatrowej do 2040 roku, wzmocnimy naszą niezależność energetyczną, obniżymy rachunki za energię i zmniejszymy emisję CO2 emisje –Tinne Van der Straeten, minister Belgii ds. energii
Będą to interkonektory hybrydowe pełniące podwójną funkcję, dzięki czemu będą bardziej wydajne. Zapewnią one wymianę energii elektrycznej między państwami, a także zostaną podłączone do gigantycznych morskich farm wiatrowych na Morzu Północnym.
Belgia wyprzedzi Danię i Niemcy?
Wyspa energetyczna będzie zlokalizowana prawie 45 kilometrów od wybrzeża i zajmie obszar około pięciu hektarów. Sztuczna wyspa powstanie zostanie zbudowana z betonowych kesonów wypełnionych piaskiem.
Ponadto na wyspie powstanie mały port i lądowisko dla helikopterów służące ekipom konserwacyjnym. Aby podłączyć wszystkie przyszłe instalacje morskie do belgijskiej sieci wysokiego napięcia, potrzebnych będzie 300 km kabli prądu przemiennego i 60 km kabli prądu stałego.
- Zobacz też: Najdłuższy kabel na świecie (3800 km) doprowadzi prąd z Maroko do Wielkiej Brytanii
Obecnie przygotowywane są: proces przetargowy dla wyspy, ocena oddziaływania na środowisko, procedura wydawania zezwoleń oraz wniosek o koncesję na udostępnienie przestrzeni publicznej. Budowa wyspy ma się rozpocząć w 2024 roku, a wyspa powinna zostać zakończona w połowie 2026 roku.
Duńczycy wraz z Niemcami także mają niezwykle ambitne plany dotyczące budowy hubów energetycznych. Do 2030 chcą zbudować wyspę energetyczną na Bornholmie i sztuczną wyspę na Morzu Północnym. To jednak aż o 4 lata później niż zakładają plany Belgii.
Ze względu na swoje położenie i funkcję wyspa energetyczna stanie się kluczowym punktem na mapie europejskiej infrastruktury krytycznej.
– Morze Północne staje się motorem napędowym naszej niezależności energetycznej. Jednak w ostatnim czasie, po aktach sabotażu na gazociągach North Stream, ochrona tej krytycznej infrastruktury przed sabotażem i atakami stała się dla nas ważniejsza niż kiedykolwiek. Zabezpieczymy przed tego typu zdarzeniami zarówno kable, które dostarczają prąd na kontynent, jak i wyspę energetyczną.
Niedawno uchwaliliśmy ustawę, która znacząco wzmacnia takie środki. Zapewniamy teraz monitoring wideo na morzu, drony, śledzenie obcych łodzi na naszych wodach oraz zlecamy kompetentnym służbom przeprowadzanie regularnych analiz bezpieczeństwa –Vincent Van Quickenborne, minister Belgii ds. Morza Północnego.
źródło: elia.be, zdj. główne: elia.be