Pieniądze z KGHM zamiast na przeciwdziałanie pedofilii poszły na kampanię wyborczą PiS?

Prokuratura Okręgowa w Legnicy wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić czy pieniądze Fundacji KGHM Polska Miedź wydane zostały na kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami z 15 października 2023 roku. Jak informuje Gazeta Wyborcza w czasie gdy miało dochodzić do wyprowadzania pieniędzy prezeską fundacji była Helena Krupska, równocześnie skarbniczka legnickiego oddziału partii Jarosława Kaczyńskiego, uważana za człowieka Elżbiety Witek, szefowej PiS na Dolnym Śląsku, w tej chwili wiceprezes partii.

W toku dziennikarskiego śledztwa Gazeta Wyborcza ustaliła, iż m.in. ze środków przyznanych firmie BERM na warsztaty dotyczące przeciwdziałaniu pedofilii mieli się lansować kandydaci PiS w wyborach do Sejmu.

– Wymagano od nas organizacji spotkań wyborczych pod przykrywką warsztatów na temat przeciwdziałania pedofilii – mówi „Wyborczej” Janusz Jabłoński, były prezes firmy BERM, która w ub. roku dostała 238 tys. zł od Fundacji KGHM. Jak tłumaczy dziennikowi jego firma odmówiła takich działań, zwróciła pieniądze i powiadomiła prokuraturę.

– Śledztwo ma wyjaśnić czy w okresie od lutego 2023 r. do marca 2024 r. nie doszło do wyrządzenia wielkiej szkody majątkowej w mieniu Fundacji KGHM Polska Miedź w kwocie prawie 16 mln zł, w związku z wykorzystywaniem uzyskanych darowizn na cele inne niż statutowe, w tym na cele prowadzonej we wrześniu i październiku 2023 r. kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu Rzeczpospolitej Polskiej – informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Z pieniędzy Fundacji KGHM miały być finansowane między innymi koszulki, długopisy, smycze, kubki czy parasole opatrzone nazwiskami kandydatów oraz logotypami PiS i służące do prowadzenia agitacji wyborczej na rzecz Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.

Zawiadomienia o przestępstwie zostały złożone przez obecnego prezesa Fundacji KGHM Polska Miedź, naczelnika Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego oraz europosła Michała Szczerbę. Uzyskano też materiały z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Legnicy prowadzi opolska delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. realizowane są czynności procesowe. Przestępstwo wyrządzenia wielkiej szkody majątkowej zagrożone jest karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Za złamanie przepisów Kodeksu Wyborczego grozi kara grzywny od 1 000 do 100 000 złotych.