W uchwale czytamy: "Ustala się miesięczne wynagrodzenie Starosty Zawierciańskiego Teresy Muchy-Popiel w wysokości 21.170 zł, na które składa się:- wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 10.950 zł;- dodatek funkcyjny w kwocie 3.650 zł;- dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego w kwocie: 4.380 zł;- dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20% miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 2.190 zł"Teresa Mucha Popiel w dniu wybory na Starostę Powiatu Zawierciańskiego w maju 2024. Wbrew temu, co mówiono jej pensja jednak wzrosła obecnie, o ponad 1000 zł miesięcznie. Zarobi rocznie 12 tys. więcej. Rocznie Starosta Zawierciańska Teresa Mucha Popiel zarobi więc 254.040 zł, czyli można powiedzieć w uproszczeniu, iż będzie to nieco ponad ćwierć miliona brutto. Przy głosowaniu nad uchwałą wstrzymali się od głosu Garbiel Dors (PiS, odsunięty od władzy były starosta), Jerzy Janoska (Konfederacja), Barbara Laskowska, Dorota Pytlik. Poprzednio wysokość pensji starosty była ustalona 23 maja 2024, czyli po wyborze Teresy Mucha-Popiel na to stanowisko. Nie jest jednak prawdą, iż pensja Starosty Zawierciańskiej nie wzrosła, jak mówił przewodniczący Rady Powiatu w Zawierciu. Różnica jest i nie jest wcale taka symboliczna. Pani starosta zarobi 1050 zł więcej. W uchwale z maja 2024 zapisano: „Ustala się miesięczne wynagrodzenie Starosty Zawierciańskiego Teresy Muchy-Popiel w wysokości 20.130 zł”.Teresa Mucha-Popiel z Koalicji Obywatelskiej jest Starostą Powiatu w Zawierciu od 7 maja 2024. Podobnie jak radni, złożyła za rok 2024 oświadczenie majątkowe z którego wynika, iż na stanowisku starosty zarobiła w 2024 roku 135.624,34 zł, więc coś tu się nie zgadza. Bo jak liczymy pensję starosty za 7 pełnych miesięcy i 24 dni maja 2024 roku , powinno być 156.494,51 zł. Starosta jest kobietą zaradną, ale z pewnością nie oszczędną. Ma m. in. 7 mieszkań, które wynajmuje i osiągnęła dochód 90.300 zł. Ale pani starosta twierdzi, iż jej oszczędności na dzień składania oświadczenia wynoszą 0,00 zł. Dość trudno w to uwierzyć, iż na koncie w banku i w portfelu Teresy Muchy-Popiel nie było ani złotówki…O tym, iż z liczbami w oświadczeniu majątkowym starosty zawierciańskiej za rok 2024 z liczbami może być coś nie tak, może świadczyć choćby to, iż jej zastępczyni, wicestarosta Maria Milejska deklaruje dochód 137.676,12 zł brutto. Równo 2000 zł więcej od starosty, co jest po prostu niemożliwe. Pensja Starosty Zawierciańskiej jest wyższa od pensji Wicestarosty Marii Milejskiej. Ta ostatnia dochody za 2024 rok ma więcej niż doskonałe, gdyż odchodząc z UMiG Ogrodzieniec skorzystała z odprawy emerytalnej. Do 7 maja, gdy została powołana na Wicestarostę Powiatu Zawierciańskiego zainkasowała z gminy Ogrodzieniec przyzwoite 223.652,20 zł (większość do odprawa emerytalna). Łączny dochód obecnej wicestarosty Marii Milejskiej za 2024 rok do pokaźne 418.864,14 zł brutto, choć tej kwocie jest nieopodatkowana dieta radnej, nieco ponad 10 tysięcy. Wicestarosta miała na ten moment 176.333, 21 zł na koncie.Z prawej: Maria Milejska wicestarosta Starostwa Powiatu w Zawierciu i starosta Teresa Mucha-Popiel. 23 maja 2024, sesja podczas której radni wybrali Zarząd Powiatu.Radni krezusi, radni emeryci. Kto z czego żyje?Danuta Nowicka była posłanka PiS, wykazuje, iż w 2024 roku, jak naród już nie chciał ani jej, ani PiSu (wybory wygrała koalicja KO, PSL, Polska 2050 i Lewicy) dostała na otarcie łeż (jeżeli były) 33.891,92 zł odprawy parlamentarnej. Ma też 78.280,24 zł emerytury i 18.850 zł diety radnej. Jej majątek to mieszkanie i 195.000 zł oszczędności.Danuta Nowicka była posłanka PiS i Gabriel Dors, były starosta PiS. 23.05.2024- dzień utraty władzy przez PiS. Oprócz innych źródeł dochodu interesująca jest u Dorsa kwota 26.630 zł jaką zarobił jako członek Rady Nadzorczej w SIM Zagłębie. Co prawda SIM Zagłębie na terenie powiatu niczego nie wybudował, ale dieta jest! niedługo do SiM Zagłębie wrócimy w innym artykule, gdyż zauważyliśmy ile SIM który niczego u nas nie buduje, kosztuje mieszkańców Zawiercia. Oświadczenie majątkowe złożył prezes tej dziwnej spółki w której zarabia Gabriel Dors.Jarosław Kleszczewski, radny i Przewodniczący Rady Powiatu jest od dekad znany jako właściciel sieci przychodni zdrowia, więc spory zgromadzony majątek nie dziwi. Radny ma 430 tys. zł oszczędności, trochę Euro, dom oraz kilka innych nieruchomości, prawdopodobnie w nich prowadzone są przychodnie. Jako przedsiębiorca właściciel NZOZ miał przychody nieco ponad 13 mln zł i zysk z medycznej działalności gospodarczej w kwocie 483.869,67 zł. Dieta radnego w jego przypadku to 34.385,14 zł. Jarosław Kleszczewski, 23.05.2024 w chwili wybory na Przewodniczącego Rady Powiatu w ZawierciuCiekawie wygląda porównanie z innym radnym, który też jest lekarzem i można powiedzieć przedsiębiorcą medycznym. Radny Zbigniew Rok jest właścicielem NZOZ Endoscopica który może się pochwalić wręcz rewelacyjną rentownością medycznej przychodni. Przy obrotach 5,3 mln zł firmy radnego zysk z przychodni wyniósł imponujące 1.862.008,69 zł. Dla ułatwiania Czytelnikom: ponad 1,8 miliona! Radny ma też imponujące oszczędności w kwocie 2,66 mln zł i pokaźny pakiet nieruchomości (w tym apartamenty hotelowe) o łącznej zadeklarowanej wartości 5,12 mln zł. W jego przypadku jakieś 100.000 zł dodatkowego dochodu z diety, emerytury i najmu to już „grosze”. Zbigniew Rok (z prawej) pokazuje, iż na medycynie rodzinnej można zarobić miliony. O radnej Dorocie Pytlik, dyrektorce Szkoły Podstawowej nr 9 w Zawierciu wspomnimy właśnie z powodu wykonywanego zawodu: nauczycielka, funkcyjnie dyrektor szkoły. Ile się zarabia będąc dyrektorką podstawówki? 187789,79 zł brutto. Wychodzi 15.649,15 zł miesięcznie. Radny Marek Pałasz to z kolei przykład radnego, który, gdyby nie dieta radnego to dosłownie „nie miałby za co żyć”. Jest przedsiębiorcą, jednoosobowa działalność gospodarcza dała mu przychody 216 tysięcy, ale zysk to tylko 36.999,28 zł. Budżet domowy radnego ratuje dieta, w kwocie 17.168,70 zł, liczona od maja. Za cały rok będzie prawie tyle ile zarobił w firmie.Inny przykład radnego- dyrektora szkoły podstawowej to radny Damian Madejski, dyrektor PSP 5, gdzie zarobił 154.322,77 zł czyli jak widać mniej niż koleżanka dyrektorka z „9”. W majątku radnego spodobały nam się dwie pozycje: Vespa GTS i Primavera. Choć nie wiadomo dlaczego radny nazywa kultowe skutery „motocyklami”. Małgorzata Machura jest etatowym oszczędnym członkiem Zarządu Powiatu. Na koncie 420.766 zł, pensja ze starostwa za 2024 rok nieco ponad 110 tysięcy a z Sanepidu, gdzie pracowała wcześniej, 81 tysięcy. Emerytura 85.550 zł i dieta radnej. Barbara Laskowska to kolejna radna, która deklaruje, iż oszczędności wynoszą 0,00 zł. Zatrudniona w ARiMR gdzie zarobiła ok. 92 tys brutto.Rafał Krupa był w przeszłości Starostą Powiatu Zawierciańskiego. Dziś radny a od wielu lat z powodzeniem zarządza szpitalem we Włoszczowie. Ma 201 tys. oszczędności dwa mieszkania i dom w Kroczycach, za pomocą którego był przed laty bohaterem naszych publikacji. Pokazywaliśmy jak w dość podejrzanych okolicznościach radny powiększył sobie działkę na której postawił dom. Stare dzieje. Rafał Krupa jako dyrektor szpitala we Włoszczowie zarobił 380928 zł. Spłaca kilka kredytów, część zaciągniętych na zakup nieruchomości. Jerzy Janoska (w środku), lider Konfederacji. Jego firma miała równo 2 mln zł przychodów, ale zysk brutto to mizerne 36.597,30 zł. Budżet radnego ratują dieta radnego i oszczędnościJerzy Janoska, lokalny lider Konfederacji z Ogrodzieńca jest przedsiębiorcą, ma 230 tys. oszczędności. Podobnie jak niektórzy inni radni, żyje z diety albo z oszczędności, ponieważ choć jego firma miała równo 2 mln zł przychodów to zysk i to brutto wyniósł mizerne 36.597,30 zł. Budżet radnego ratowały dwie diety, w sumie 21 tysięcy złotych. Z ciekawostek: właściciel Junaka z 1957 roku. Radny Szczepan Goncerz to człowiek, z którego powiat może być dumny. Przedsiębiorca, który nie tylko mam firmę, ale w niej przyzwoicie zarabia. Firma radnego Gonplol sp. j. Miała ok. 8,8 mln zł obrotów i zysk 1,6 mln zł. Gratulujemy! Kolejny motocyklista wśród radnych, ma Yamahę z 2015r. Gabriel Dors, były starosta gdy rządził PiS, mimo lat na posadach samorządowych nie odłożył sporo. Oszczędności: 26 tys. Dom, pole, las. Z dopłatami UE do pierwszego starczy. 26.630 zł zarobił jako członek Rady Nadzorczej w SIM Zagłębie (nie mamy pewności, czy SIM w tym czasie cokolwiek zbudował). Jako starosta do 7 maja zarobił 80. tysięcy, ale jeszcze odprawa, ekwiwalent za niewykorzystany urlop (aż 31 tysięcy!!!! To też pokazuje jak fatalnie zarządzał powiatem, dopuszczając aby pracownikowi powstała tak gigantyczna zaległość urlopowa!). I tak grosik do grosika uzbierał 231.861 zł + parę złotych z dotacji rolniczych. Radny Dariusz Bednarz to najlepiej opłacany z dyrektorów zawierciańskich podstawówek, którzy są radnymi powiatowymi. 210.749, 92 zł brutto! Do tego 33.003 zł diet. Na koncie ma 220 tys zł oszczędności, 5000 euro i 3000 dolarów. Są też fundusze inwestycyjne o wartości 52 tys. zł. Duży dom, kilka działek rekreacyjnych. Jak widać z zestawień dochodów i majątku nauczycieli-dyrektorów: zwykle nie są milionerami, ale też nie mają powodów do narzekań.Radni Koalicji Obywatelskiej torpedują plany rządu Premiera Donalda Tuska?Miesiąc wcześniej, dokładnie 25 września Rada Powiatu w Zawierciu podjęła uchwałę w której radni, cytujemy: „wyrażają przeciw wobec planów budowy kopalni rud cynku i ołowiu na terenie powiatu zawierciańskiego”. Ciekawe, bo nikt na terenie powiatu kopalni nie buduje. Firma Rathdowney Polska prowadzi co prawda od lat badania złoża rudy cynku i ołowiu, a złoża te rząd Premiera Donalda Tuska planuje (podobnie jak złoża wolframu w Myszkowie) wpisać do zasobów dla Polski strategicznych. Ale powiat (starosta z PO- w tej chwili Koalicja Obywatelska) rządzony przez KO jest przeciwko. interesujące jest uzasadnienie: „sprzeciw, o którym mowa w § 1, motywowany jest w szczególności: zagrożeniem dla wód gruntowych i powierzchniowych oraz zasobów wód pitnych, ryzykiem skażenia gleb i wód oraz związanym z tym zagrożeniem dla zdrowia i życia mieszkańców, negatywnym wpływem na walory przyrodnicze i turystyczne oraz rozwój gospodarczy regionu, a przede wszystkim brakiem społecznej akceptacji dla tego przedsięwzięcia wyrażonej w protestach środowisk lokalnych”. O cennych złożach w rejonie Zawiercia dyskutuje się ostatnio więcej, z powodu nadziej jakie wiąże Myszków z szansą na budowę kopalni wolframu. To tuż obok Zawiercia. I choć w Myszkowie też niektórzy krzyczą o ryzyku dla wody pitnej, to są to tylko politycy PiS (posłowie, posłanka do PE Jadwiga Wiśniewska). Nastoje wobec szans budowy kopalni wolframu (za jakieś 6–8 lat) w Myszkowie są o ile nie entuzjastyczne to bardzo pozytywne. Badania złoża w celu oceny opłacalności wydobycia wolframu- molibdenu-miedzi i złota w Myszkowie chce wykonać firma Permia 1 sp. z z o.o. która we wrześniu 2025 złożyła wniosek o koncesję badawczą do Ministra Klimatu i Środowiska. Wskazywane korzyści z budowy, a później eksploatacji kopalni: zatrudnienie ok. 1000 osób +4x tyle w otoczeniu i firmach współpracujących. Zarobki? 15-18 tys. brutto (porównanie z zarobkami tzw. Zagłębia Miedzowego). To o Myszkowie. W Zawierciu radni są przeciw.