Jak podaje Argus Media, w Ostrołęce realizowane są testy nowego paliwa. Energa chce obniżyć emisyjność zakładu, aby spełniał wymogi znowelizowanej ustawy o rynku mocy.
Elektrownia w Ostrołęce wywoływała kontrowersje związane z budową bloku C. Początkowo miał on być zasilany węglem, po czasie zmieniono koncepcję na paliwo gazowe, a ostatecznie projekt został zawieszony. Wygenerowało to ponad miliard złotych straty.
Współspalanie drogą do obniżenia emisji
W bloku Ostrołęki A biomasa jest spalana już od dłuższego czasu. Teraz wykorzystanie tego paliwa ma zostać rozszerzone na Ostrołękę B, gdzie znajdują się trzy bloki o mocy 230 MW każdy. W 2024 r. prowadzono już testy w zakresie współspalania tego paliwa w jednym z bloków.
Czytaj też: Czego potrzebuje polskie ciepłownictwo?
Nowy miks paliwowy ma być wykorzystywany od 2026 r. To krok, który umożliwi obniżenie emisji, co jest niezbędne, aby spełniać wymogi stawiane przed jednostkami uczestniczącymi w rynku mocy w latach 2026-2031. Nowelizacja ustawy ustaliła dla nich limit emisji dwutlenku węgla na poziomie 550 g CO2/kWh.
Jak szacuje Energa – od 2026 r. blok węglowy będzie spalał rocznie 200 000-350 000 t przemysłowego pelletu drzewnego.
Więcej na temat nowelizacji ustawy o rynku mocy.