[OPINIE] Długi Korony umorzone. Teraz sprzedaż?

2 godzin temu

Podczas dzisiejszej (22 stycznia) nadzwyczajnej sesji Rady Miasta zadecydowano o technicznym dokapitalizowaniu Korony Kielce. Rajcy zadecydowali o umorzeniu prawie 8 milionów długów wobec miasta. Udało nam się z nimi porozmawiać po sesji.

Radni pochylali się dziś tylko nad jedną ustawą. Mimo to gorąca debata trwała ponad pięć godzin. Ostatecznie wniosek zgłoszony przez władze miasta znalazł uznanie trzech z czterech klubów w radzie.

– To dopiero pierwszy krok, który ma nas przybliżyć do oczekiwanego przez wszystkich procesu. To element będący ważnym argumentem w negocjacjach, które prowadzimy z inwestorami zainteresowanymi zakupem Korony Kielce. Dzięki temu możemy wrócić i zasiąść do stołu negocjacyjnego. Wchodzimy w finalny proces, kiedy konstruujemy wzór umowy i dopinamy wszystkie szczegóły. Mam nadzieję, iż w najbliższych tygodniach będę mogła przedstawić radnym, ale także kibicom inwestora, z którym będziemy chcieli zawrzeć transakcję – mówi Agata Wojda, prezydent Kielc.

Według informacji przekazanych przez władze miasta nowego właściciela (choć to jeszcze niepewne) możemy się spodziewać w lutym. Na ten moment w grze mają być trzy podmioty, a Ratusz skupia się na ich weryfikacji. Stabilność finansowa klubu jest zapewniona jedynie do końca lutego, a przyszły inwestor będzie musiał wziąć na siebie również pozostałe zadłużenie klubu, wynoszące w tym momencie około czterech milionów złotych.

Przez całą sesję przeciwko realizowanej, ich zdaniem, naprędce sprzedaży klubu protestowali radni Prawa i Sprawiedliwości.

– Dzisiaj zadaliśmy szereg pytań o sytuację spółki, potencjalnych inwestorów, możliwości organizacyjno-finansowe oraz o przyszłość Korony Kielce. Niestety, pomimo tego, iż proponowaliśmy szereg rozwiązań, to pani prezydent od piątku robi wszystko, żeby nam tych informacji nie udzielić. Cały sposób procedowania sprzedaży, który de facto dziś się rozpoczął, jest skandaliczny. Pomimo tego liczę na to, iż pani prezydent ma w sobie odrobinę dobrej woli i w najbliższych dniach przekaże nam jakiekolwiek informacje – twierdzi Marcin Stępniewski, przewodniczący klubu PiS.

Innego zdania są, jednogłośnie popierający uchwałę, radni Koalicji Obywatelskiej, którzy twierdzą, iż techniczne dokapitalizowanie nie oznacza od razu zgody na sprzedaż Korony.

– Wbrew temu, co mówi część radnych, dzisiejsza decyzja dotyczyła wyłącznie uchwały o umorzeniu długów. Tak naprawdę to bardzo dobrze dla Korony. Dzięki temu możemy pozbyć się znacznej części zadłużenia spółki. Chciałbym zwrócić uwagę, iż mieliśmy do czynienia z sytuacją historyczną. Klub Koalicji Obywatelskiej głosował za dokapitalizowaniem, a PiS przeciwko. Mam nadzieję, iż zmieni to, do tej pory nie do końca przyjacielską, relację KO z kibicami. W nas naprawdę nie ma wrogów. Nie traktujemy Korony jak worka ziemniaków – zaznacza Wiktor Pytlak, radny Koalicji Obywatelskiej.

Uchwała została poparta także przez radnych będących poza partiami politycznymi. Przedstawiciele jednego z klubów (Miasto Przyszłości) od początku zapowiadali, iż na dzisiejszej sesji poprą techniczne dokapitalizowanie… ale nie ewentualną sprzedaż.

– Dlatego, iż nic nie wiemy o inwestorze – tłumaczy Maciej Jakubczyk, jeden z radnych tego ugrupowania. – W tej chwili musimy poczekać, aż w KRS-ie pojawią się nowe udziały. Pani prezydent musi przedstawić nam potencjalnych właścicieli. Zweryfikujemy czy są wiarygodni i dopiero wtedy podejmiemy decyzję w tej sprawie – dodaje.

Kolejna planowana sesja Rady Miasta odbędzie się 13 lutego. Być może wtedy poznamy nazwisko przyszłego właściciela.

  • Rada Miasta Kielce
  • Rada Miasta
  • Urząd Miasta
  • Urząd Miasta Kielce
  • agata wojda
  • marcin stepniewski
  • WIKTOR PYTLAK
  • MACIEJ JAKUBCZYK
    Idź do oryginalnego materiału