Ontario zaczęło wysyłać czeki na 200 dolarów

Rząd Ontario rozpoczął wysyłanie czeków o wartości 200 dolarów do podatników w ramach działań mających na celu rozwiązanie problemu wysokich kosztów utrzymania.

„Wiele osób ma trudności z opłaceniem rachunków” – powiedział minister finansów Peter Bethlenfalvy w wywiadzie dla CP24 Breakfast. „Pomyśleliśmy więc, iż bardzo ważne jest, aby odłożyć trochę pieniędzy, ich pieniędzy, pieniędzy podatników w czasie, gdy mamy siłę finansową i kiedy ludzie mogą skorzystać, rodziny mogą skorzystać z kilku dodatkowych dolarów”.

W oświadczeniu prowincja powołała się na „federalny podatek węglowy, wysokie stopy procentowe i globalną niepewność gospodarczą” jako uzasadnienie rabatów.

Czeki są wysyłane do uprawnionych mieszkańców Ontario. Obejmuje to osoby, które były mieszkańcami Ontario i miały co najmniej 18 lat pod koniec 2023 roku. Aby się zakwalifikować, należy również złożyć zeznanie podatkowe za rok 2023 do końca ubiegłego roku. Osoby, które zbankrutowały lub zostały uwięzione w 2024 r., nie kwalifikują się do otrzymania zapomogi.

Rodziny, które kwalifikują się do kanadyjskiego zasiłku na dziecko (CCB), otrzymają również oddzielny czek w wysokości 200 CAD na każde kwalifikujące się dziecko w wieku poniżej 18 lat.

Premier Doug Ford ogłosił rabaty w październiku. Wysłanie ich będzie kosztować rząd prowincji 3 miliardy dolarów.

Liderzy opozycji potępili to posunięcie jako „sztuczkę” mającą na celu przekupienie wyborców ich własnymi pieniędzmi. Liderka Liberałów Bonnie Crombie powiedziała, iż po ogłoszeniu rozdawnictwa czeków obniżka podatku dochodowego zapewniłaby bardziej znaczącą ulgę.

Czeki są wysyłane, gdy narastają spekulacje, iż Ford ogłosi przedterminowe wybory w Ontario, zamiast czekać do następnej zaplanowanej daty wyborów w czerwcu 2026 roku. Powiedział on w tym tygodniu, iż w obliczu gróźb taryfowych ze strony prezydenta elekta Donalda Trumpa, będzie potrzebował mandatu do wydania miliardów dolarów na pobudzenie gospodarki Ontario.

Mówiąc o piątkowym zagrożeniu taryfowym, Bethlenfalvy powiedział, iż „wszystkie opcje” są na stole, jeżeli chodzi o odpowiedź Ontario. „Wychodzimy z pozycji siły. Ale zasadniczo naszym zadaniem jest ochrona Ontaryjczyków, ich miejsc pracy, firm, rodzin. Wykorzystamy wszystkie dostępne narzędzia. Wszystkie opcje są na stole” – powiedział.

Zapytany, dlaczego rząd miałby potrzebować nowego mandatu, skoro ma silną większość w Queen’s Park, Bethenfalvy wskazał, iż rząd może być zmuszony do wycofania się z obietnicy zbilansowania swoich ksiąg rachunkowych, aby odpowiedzieć na ewentualne cła.

„Cóż, to ich (podatników) pieniądze” – powiedział. “Tam, gdzie widzimy ścieżkę do równowagi, jeżeli mamy zamiar zareagować na to, co może się wydarzyć, myślę, iż uczciwie jest powiedzieć: „hej, wiecie, co zrobimy z waszymi pieniędzmi?”.

Zauważył, iż jego partia działała w oparciu o budżet, który przedstawił w 2022 roku. W jesiennym oświadczeniu gospodarczym w październiku rząd stwierdził, iż spodziewa się zrównoważyć księgi rachunkowe do roku podatkowego 2026-27. Wydawanie miliardów dolarów na stymulowanie gospodarki Ontario dotkniętej cłami prawdopodobnie zmieniłoby tę matematykę.

Bethenfalvy powiedział, iż spotkał się z ministrami finansów z innych prowincji w celu omówienia gróźb celnych i iż traktują je „niezwykle poważnie”. Mimo to powiedział, iż Ontario ma wiele mocnych stron, jeżeli dojdzie do eskalacji. Wskazał na najważniejsze minerały, energię i fakt, iż tak wiele stanów USA uważa Kanadę za swój główny rynek eksportowy.

Rząd prowincji powiedział, iż mieszkańcy mogą śledzić swoje wpływy na konta online, aby zobaczyć, kiedy dotrą do nich czeki zapomogowe.