Znowu gigantyczne opóźnienie inwestycji związanej z budową węzła logistycznego w naszych Małaszewiczach. PKP Cargo i PLK dały sobie jeszcze siedem miesięcy na przeprowadzenie niezbędnej dla rozpoczęcia prac transakcji przejęcia Cargotoru. – Coraz wyraźniej widać, że, dopóki rządzą Tusk i spółka, suchy port w Małaszewiczach nie powstanie. Oni niszczą naszą przyszłość, odbierają Południowemu Podlasiu szansę na rozwój i dostatek – komentuje senator Grzegorz Bierecki.
Rozbudowa terminali logistycznych w Małaszewiczach miała być najważniejszą inwestycją w historii Południowego Podlasia i całego województwa lubelskiego. Nasz region miał zgarnąć wielką premię za położenie na styku Unii Europejskiej i szlaku do Chin. To w Małaszewiczach miały mieć pierwszy europejski przystanek towary z Dalekiego Wschodu. To tutaj, u nas, miały powstawać firmy obsługujące ten ruch, to tu miał być wysyp świetnie płatnych i pewnych miejsc pracy, to nasze samorządy miały zyskać setki milionów złotych z podatków. Pamiętajmy, iż według ostrożnych szacunków ekspertów, rozbudowane Małaszewicze miały dać Polsce z rozmaitych danin około 50 miliardów złotych w ciągu 10 lat!
Złe, bo „pisowskie”?
Niestety, coraz bardziej widać, iż czas przeszły w odniesieniu do tego przełomowego projektu jest jak najbardziej adekwatny. Rząd PO, PSL, Lewicy i Hołowni od początku nie był zainteresowany jego realizacją. Dlaczego? Pewnie dlatego, iż rozbudowa Małaszewicz została wywalczona przez polityków PiS z naszego regionu a przygotowana przez rząd Mateusza Morawieckiego. Wszystko, co „pisowskie” jest złe. Zwłaszcza, iż mówimy o wschodniej Polsce, a więc tej, o którą – zgodnie ze słynnym credo wypowiedzianym przez Włodzimierza Karpińskiego w „Sowie” – troszczyć się nie trzeba.
Aneks i przesunięcie terminu
Najnowszym namacalnym dowodem intencji ekipy sprawującej władzę jest przedłużenie terminu na przejęcie Cargotoru przez PKP PLK. Zbycie akcji w Cargotorze przez PKP Cargo jest warunkiem, by uruchomić finansowanie projektu. Według listu intencyjnego z czerwca transakcja miała być zrealizowana do końca bieżącego roku. Podpisany właśnie aneks przesuwa termin o siedem miesięcy!
– Aneks wprowadził zobowiązanie stron do zakończenia ww. przedsięwzięcia najpóźniej do dnia 31 lipca 2025 r., a także ustalił termin obowiązywania Listu Intencyjnego do dnia nabycia udziałów CARGOTOR przez PKP PLK lub do dnia podjęcia ostatecznej decyzji przez którąkolwiek ze stron o odstąpieniu od przedsięwzięcia, nie dłużej jednak niż do dnia 31 lipca 2025 r. – czytamy w komunikacie PKP Cargo.
„Niszczą przyszłość Południowego Podlasia”
– List intencyjny był reakcją na nasze działania w obronie Małaszewicz – mówi nam senator PiS Grzegorz Bierecki. To z jego inicjatywy sejmik województwa lubelskiego wiosną zajął się sprawą rozbudowy terminali a w lipcu br. przyjął w tej sprawie stosowną rezolucję. – Dziś widać, iż chodziło o grę na czas. Rząd i zarządy spółek liczą na zapomnienie – dodaje parlamentarzysta.
Zdaniem senatora Grzegorza Biereckiego jest to coraz bardziej jasne, iż za rządów koalicji PO, PSL i spółki suchy port w Małaszewiczach nie powstanie.
– Ten rząd nie zamierza zrealizować żadnej wielkiej inwestycji przygotowanej przez naszą ekipę. Mają za nic rozwój Polski, chcą dla naszego kraju roli podwykonawcy Niemiec – mówi Bierecki. – Swoimi zaniechaniami niszczą przyszłość Południowego Podlasia, zabierają naszemu regionowi szansę na rozwój i dostatek – puentuje senator.