Trybunał Konstytucyjny zajmie się rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej w sprawie warunków organizowania lekcji religii. Rozporządzenie Barbary Nowackiej zostało zaskarżone przez I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Manowską.
Już 27 listopada Trybunał Konstytucyjny zajmie się zbadaniem konstytucyjności rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej, które dotyczy warunków organizowania lekcji religii w szkołach publicznych oraz przedszkolach. To reakcja na zaskarżenie rozporządzenia przez I prezes Sądu Najwyższego, która miała działać m.in. w odpowiedzi na petycję Prezydium Episkopatu Polski w sprawie ograniczania lekcji religii w szkołach.
Do niedawna – w zgodzie z przepisami – przedszkole i szkoła organizowały lekcje religii w oddziale przedszkola lub oddziale klasowym, o ile na naukę religii zgłosiło się nie mniej niż siedmioro wychowanków. jeżeli na naukę religii zgłosiła się mniejsza liczba dzieci, przedszkole i szkoła organizowały dla nich naukę w grupie międzyoddziałowej lub w grupie międzyklasowej.
Nowelizacja rozporządzenia poszerzyła możliwości organizacji nauki religii i etyki w grupach międzyoddziałowych i międzyklasowych złożonych także z wychowanków lub uczniów, którzy do tej pory nie byli łączeni na tych zajęciach z wychowankami lub uczniami z innych oddziałów lub klas.
I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zarzuciła rozporządzeniu m.in. naruszenie zasady „konsensualnego sposobu regulowania relacji między państwem a Kościołami” oraz uniemożliwienie „nauczania religii w sposób określony programem nauczania tego przedmiotu” w związku ze stworzeniem podstaw do organizowania nauki religii w grupach międzyoddziałowych lub międzyklasowych.
W zaskarżeniu wskazano również, iż stosowanie rozporządzenia „prowadzić będzie do niespodziewanej, wobec jedynie miesięcznej vacatio legis, redukcji zapotrzebowania na pracę nauczycieli religii w placówkach oświatowych, co – wobec niezapewnienia nauczycielom możliwości zdobycia kwalifikacji do nauczania innych przedmiotów – stanowi dla nich realne zagrożenie nagłej utraty zatrudnienia”.
Jednocześnie I prezes Sądu Najwyższego z uwagi na fakt, iż zaskarżone rozporządzenie ma wejść w życie już 1 września br., zwróciła się do TK o zabezpieczenie poprzez zawieszenie stosowania tego rozporządzenia.
Źródło: PAP/Marcin Jabłoński
Oprac. WMa