Już w najbliższy weekend w blisko 80 miastach w całej Polsce zorganizowane zostaną pikiety pod hasłem „Stop Imigracji”. Na liście miejscowości, w których pojawią się protestujący są m.in. Warszawa, Łódź czy Kraków. Swój sprzeciw wyrażą również mieszkańcy sąsiedniego Piotrkowa Trybunalskiego, a także naszego miasta. Bełchatowianie podczas pikiety spotkają się w centrum miasta.
Będą protestować w Bełchatowie
Pikiety organizowane są przez działaczy Konfederacji. Podobnie jest również w przypadku Bełchatowa. Protest w naszym mieście zaplanowano na sobotę, 19 lipca. Pikieta rozpocznie się w samo południe na placu Narutowicza.
- Chcemy czuć się bezpiecznie na ulicach polskich miast i miasteczek. Nie chcemy migracji z państw obcych kulturowo, dlatego protestujemy przeciwko polityce migracyjnej Unii Europejskiej, paktowi migracyjnemu i sprzedawaniu wiz. To nie dotyczy działań, tylko obecnego, ale również poprzedniego rządu – mówi Marek Kwapisiewicz, szef struktur Konfederacji i partii Nowa Nadzieja w okręgu piotrkowskim.
Pikieta odbędzie w centrum miasta, w planie są przemówienia lokalnych działaczy Konfederacji. Uczestnicy będą skandować hasła wyrażające sprzeciw migracji. Organizatorzy przewidują, iż udział w akcji weźmie od 50 do 100 osób. Każdy, kto chce przyłączyć się do protestu, może wziąć ze sobą polskie flagi, a także banery.
- To największa tego typu akcja w Polsce. Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom Polaków, którzy chcą wyrazić swój sprzeciw wobec masowej migracji, ściągania do Polski imigrantów z Niemiec, przyjęcia przez nasz kraj paktu migracyjnego i całej lewackiej poprawności – czytamy na Facebooku Konfederacji.
Fot. Facebook/Konfederacja
