Odwołanie złożone. Spalarnia czeka na decyzję SKO

1 tydzień temu

EMKA nie zasypia gruszek w popiele i gwałtownie odwołuje się od negatywnej decyzji miasta, w sprawie budowy spalarni odpadów medycznych i weterynaryjnych przy ul. Towarowej w Chełmie.

6 listopada miasto wydało decyzję odmawiającą określenia środowiskowych uwarunkowań zgody na budowa zakładu do odzysku energii z odpadów m.in. medycznych i weterynaryjnych. Prezydent Jakub Banaszek wyjaśniał, iż inwestor uzyskał pozytywne uzgodnienia i opinie, ale po analizie zebranego materiału w sprawie, organ stwierdził, iż podejmując realizację takiej inwestycji należy mieć na uwadze nie tylko czynnik ekonomiczny, ekologiczny, ale również społeczny. A wiadomo, iż inwestycja budziła od początku ogromny sprzeciw mieszkańców.

Część przeciwników cieszyła się z negatywnej decyzji miasta, ale inni wytknęli, iż otworzyła inwestorowi drogę odwoławczą, która ostatecznie doprowadzi do postawienia spalarni. Prezes spółki EMKA sam przyznał, iż lepsza decyzja negatywna, niż żadna i stwierdził, iż po zapoznaniu się z jej treścią, skorzysta z drogi odwoławczej. I oczywiście tak się stało.

Podczas ostatniego posiedzenia komisji rodziny, zdrowia i ochrony środowiska Rady Miasta Chełm radny Łukasz Krzywicki pytał, czy inwestor zaskarżył już decyzję. Aneta Kryłowicz, zastępca dyrektora departamentu komunalnego, przyznała, iż 25 listopada wpłynęło odwołanie od spółki EMKA, które za pośrednictwem miasta zostanie wraz z dokumentacją przekazane do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. (reb)

Idź do oryginalnego materiału