Kobiety umarły od zakazów aborcji; pełną liczbę ofiar śmiertelnych nie stanie się jasne przez wiele lat.
Było to bezpośrednią i przewidywalną konsekwencją wyboru byłego prezydenta Donalda Trumpa w 2016 r., który w ciągu czterech lat swojej kadencji nadzorował intronizację trzech prawicowych sędziów Sądu Najwyższego. Śmierć sędzi Ruth Bader Ginsburg w wieku 87 lat nie powinna być szokiem, ale zaprzeczanie może być cholernie uzależniające. Utrzymująca się konserwatywna większość 5–4 przekształciła się w przewagę 6–3.
To najprostszy i najbardziej przejrzysty przypadek, w którym warto głosować. Prezydent może ustalić program narodowy, zwracając się bezpośrednio do kraju, a jako de facto przywódca swojej partii politycznej tradycyjnie ma duży wpływ na politykę krajową i stanowienie prawa. Ale są to w dużej mierze siły, które istnieją dzięki tradycji, twórczemu politykowaniu i wyobraźni publicznej. Z drugiej strony uprawnienie do mianowania sędziów federalnych jest uprawnieniem wyraźnie wymienionym w Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Obecny sędzia Sądu Najwyższego Clarence Thomas, który ma w tej chwili 76 lat, jest stary jak cholera
A zegar tyka. Sędzia Antonin Scalia zmarł w wieku 79 lat. Były prezes Sądu Najwyższego William Rehnquist zmarł w wieku 80 lat. Sędzia Stephen Breyer przeszedł na emeryturę w wieku 84 lat, a sędzia Anthony Kennedy w wieku 82. Obecny sędzia Sądu Najwyższego Clarence Thomas, który ma w tej chwili 76 lat, jest stary jak cholera . (Między innymi czynnikami spadła epidemia covid-19 średnia długość życia w USA do 76,4 lat.) Głos na prezydenta staje się głosem na skład Sądu Najwyższego. Decyduje z kolei skład Sądu Najwyższego czy Twoje pożyczki studenckie zostaną umorzoneczy Twój dostawca usług internetowych może zostać pociągnięty do odpowiedzialności neutralność siecii czy prezydent jest królem niezwiązanych z rządami prawa.
Jednak w pewnym sensie nic z tego nie ma większego znaczenia. Dobbsa przeciwko Organizacji Zdrowia Kobiet Jacksona było 6–3. choćby gdyby Ginsburga nie zastąpił kandydat na prezydenta Trumpa, większość Sądu Najwyższego wynosząca 5–4 mogłaby zostać obalona Roe przeciwko Wade’owi. A problem jest znacznie większy, niż tylko Sąd Najwyższy. Sądy federalne to nie tylko dziewięć znanych osobistości w togach – to setki sędziów sądów apelacyjnych i sądów rejonowych. Nadzorują procesy, oddalają sprawy, odpieczętowują dokumenty i blokują przepisy i regulacje. Mogą wysłać ludzi do więzienia. Mogą rozbijać firmy technologiczne.
Przy obecnym tempie obecna większość w Sądzie Najwyższym jest wiele dziesięcioleci od dostosowania się do rzeczywistych przekonań i wartości narodu amerykańskiego. Mimo to istnieje absurdalnie wysoki potencjał chaotycznych wyników, jeżeli chodzi o tak małą grupę ludzi. Nieuczciwe drzwi samolotu Boeinga lub katastrofa superjachtu mogą natychmiast zmienić równowagę sił w SCOTUS.
Ale nie ma żadnego dziwnego wypadku, który rozwiązałby bardzo duży systemowy problem sądowy w Ameryce. W ciągu czterech lat urzędowania Trump mianował 174 sędziów sądów rejonowych i 54 sędziów sądu apelacyjnego. (Były prezydent Barack Obama mianował jedynie 55 sędziów sądu apelacyjnego w USA). dwa razy więcej czasu.)
Sędziowie Trumpa zablokowali mandaty dotyczące masek, umorzenie pożyczek studenckich, regulacje klimatyczne i zakaz Federalnej Komisji Handlu dotyczący umów o zakazie konkurencji. Administracja Bidena złożyła wiele obietnic – i chociaż Joe Biden nie jest FDR, jego administracja faktycznie dotrzymała wielu z tych obietnic, ale została zablokowana przez sędziów. (Ośmielony tym trendem, ostatnio rzuciły wyzwanie telekomunikacji niezwykle popularna zasada FTC „kliknij, aby anulować” w sądzie). Jeszcze przed bezwstydnym orzeczeniem Sądu Najwyższego w sprawie Trump przeciwko USAwtrącając się, sędziowie Trumpa zlekceważyli godność sędziów i zdrowy rozsądek sprawy przeciwko samemu Trumpowi.
Myślisz, iż Sąd Najwyższy jest zjebany? Cały system sądowy jest popierdolony.
Masowy napływ sędziów Trumpa do systemu nie był dziełem przypadku. Podczas drugiej kadencji Obamy naród miał okazję zobaczyć część tej machiny w działaniu, gdy ówczesny przywódca większości w Senacie Mitch McConnell odmówił kontynuowania nominacji Merricka Garlanda do Sądu Najwyższego, zapewniając, iż miejsce to zostanie później obsadzone przez nominowanego przez Trumpa, Neila Gorsucha. Jego rozumowanie – iż wolne miejsce Scalii powinien zająć podobnie konserwatywny sędzia – nie znalazło zastosowania, gdy obsadził wolne miejsce Ginsburga antyaborcyjną katolicką konserwatystką Amy Coney Barrett.
To nie była jednorazowa sztuczka. Była to strategia realizowana masowo w całym federalnym sądownictwie. Republikanie celowo zwlekali z nominacjami Obamy a następnie zaczął w zawrotnym tempie zatwierdzać nominacje na sędziów, gdy Trump objął urząd. „Kiedy dzisiaj opuścimy tę Izbę, po raz pierwszy od co najmniej 40 lat nie będzie ani jednego wakatu w sądzie okręgowym” – dodał. McConnell powiedział zadowolony z siebie w 2020 roku.
Sędziowie Trumpa są młodsi. W porównaniu z resztą federalnego sądownictwa są wypaczeni białywypaczają mężczyznę i wypaczają niewykwalifikowany. Stanowią około jednej trzeciej sądów apelacyjnych, a ich kadencja jest dożywotnia. Ich bzdury będą nas nękać przez większą część naszego życia.
Jeśli istnieje polityka krajowa, jest to wszystko, co prześlizguje się poza uwagą sędziów Trumpa
Obserwatorzy prawni rozumieli wówczas ogrom i trwały wpływ tego, co się działo, ale niewielu zauważyło, iż problem niedługo się zaostrzy w wyniku rekurencyjnego przejęcia władzy. Na początku tego lata większość SCOTUS wraz z sędziami Trumpa została obalona Chevron przeciwko Radzie Obrony Zasobów Naturalnychzwiększając władzę sądownictwa federalnego bardziej niż kiedykolwiek. To, w połączeniu z orzeczeniem w Wirginia Zachodnia przeciwko Agencji Ochrony Środowiska rok poprzedni (rozszerzenie „główne pytania” doktryna), wypatroszył władzę państwa administracyjnego. Orzeczenia agencji – dotyczące emisji gazów cieplarnianych, ochrony konsumentów i neutralności sieci – stały się teraz przedmiotem ponownego domysłu któregokolwiek z setek kretynów w przypadkowych sądach rejonowych, kurwa, nigdzie, osadzonych na tych stanowiskach przez Trumpa w latach 2017–2020. jeżeli istnieje polityka krajowa, jest to wszystko, co prześlizguje się poza uwagą sędziów Trumpa.
Najbardziej pozytywnym dziedzictwem Bidena może być to, iż jego administracja agresywnie obsadzała wakaty w ławie federalnej, gdzie tylko mogła. Starzejący się liberalni sędziowie – w tym Breyer – którzy w czasach administracji Trumpa wstrzymywali się z przejściem na emeryturę zszedł w ciągu ostatnich czterech lat, planując swoje wyjazdy tak, jakby byli przestraszeni konsekwencjami śmierci Ginsburga za administracji Trumpa. Sędziowie też wiedzą, iż wymiar sprawiedliwości stał się instrumentem partyzanckim, nastawionym na wyniki wyborów prezydenckich.
Są oczywiście propozycje do pakować Sąd Najwyższy albo narzucić limity kadencji sądowej. Polityczna wykonalność tych opcji jest niezerowa. Są jednak całkowicie zależne od zwycięstw wyborczych polityków, którzy sami nie zobowiązali się publicznie do naprawienia problemu sędziowskiego.
To, co to wszystko oznacza dla Ciebie, jako wyborcy w 2024 r., zależy w dużej mierze od Twojego wrodzonego temperamentu. Niektórzy dostrzegają te fakty i dochodzą do wniosku, iż głosowanie ma realny wpływ. Niezależnie od obietnic, sam fakt, iż kandydat sprzymierzył się z lewicowym lub prawicowym aparatem narodowym, będzie miał bezpośredni wpływ na sposób rządzenia Ameryką. Głosowanie nie jest bezsilnym i bezsensownym brakiem wyboru pomiędzy dwoma figurantami, którzy obiecują różne rzeczy, które mogą się wydarzyć lub nie; głos rzeczywiście przekształca się w napięcie polityczne. Optymiście to zapewnienie wystarczy.
Inni – jak ja – postrzegają to jako ogromny i niemożliwy do rozwiązania problem, który nigdy nie zostanie rozwiązany za naszego życia. Partia Republikańska została schwytana przez grupę fanatycy religijni I pomiar głowy dziwaki któremu nie można ufać w kwestii mianowania sędziego o normalnym umyśle. I odtąd każdy sędzia mianowany przez prezydenta Demokratów po prostu ratuje wodę z tonącego statku. Sędziowie uznali siebie za arbitrzy regulacji agencyjnychsami zostali sędziami sporne wyboryi przez cały czas to robią wysadzić w powietrze, jakie prawa głosu zostały ustanowione przez Konstytucję.
Czy amerykańska demokracja jest ugotowana? choćby dla chronicznego pesymisty głosowanie ma wartość. Działania polityczne nie ograniczają się do wyborów prezydenckich, podobnie jak głosowanie nie wyklucza się wzajemnie niczego innego. Co cztery lata masz możliwość wypowiedzenia się na temat systemu sądownictwa, który został celowo, złośliwie i radośnie zdewastowany. Głos może być wyrazem nadziei, aktem desperacji, wyrazem czystej złośliwości. Głosowanie to jeden ze sposobów, aby powiedzieć, Nie zgadzam się.