Od autonomicznych samochodów, do samodzielnych maszyn budowlanych

3 godzin temu

Skoro samochody mogą same sobą kierować, to dlaczego nie maszyny budowlane. Z takiego pomysłu wyszła grupa byłych inżynierów Waymo – należącego do Alphabet pioniera autonomicznych aut – i założyła startu Bedrock Robotics. Chcą zrewolucjonizować branżę budowlaną, dzięki autonomicznej technologii, którą można będzie zainstalować na istniejących już maszynach ciężkich. Ma to nie tylko usprawnić procesy budowlane, ale także rozwiązać bolączki związane z odpływem specjalistów budowlanych, którzy przechodzą na emeryturę.

Powstała rok temu firma uczyniła znaczący krok na swojej drodze pozyskując pierwsze duże finansowanie sięgające 80 mln dolarów. Zdobyte w Waymo doświadczenie i wiedza z zakresu uczenia maszynowego ma pomóc ciężkim maszynom w rozpoznawaniu terenu budowy, adaptacji do zmieniających się warunków oraz wykonywaniu złożonych manewrów z „dokładnością do centymetra”, jak przekonują założycieli firmy. Kompetencje te właśnie potwierdzane podczas projektów pilotażowych prowadzonych w czterech stanach – w Kalifornii, Arizonie, Teksasie i Arkansas – gdzie firmy budowlane nie obawiające się innowacji, takie jak Sundt Construction, integrują technologię Bedrock ze swoimi urządzeniami.

Jednym z kluczowych atutów jest pragmatyczne podejście do automatyzacji robót budowlanych poprzez modernizację istniejących koparek i ciężkich maszyn, zamiast budowania całkowicie nowych urządzeń. To rozwiązanie składa się z zamontowanego na dachu systemu sprzętowego wyposażonego w kamery 360 stopni działające w technologii LiDAR, które zapewniają kompleksową świadomość sytuacyjną, w połączeniu z systemem komputerowym umieszczonym w kabinie, zastępującym operatora. Platforma integruje nawigację GPS oraz łączność LTE umożliwiającą zdalny monitoring, co pozwala zespołom budowlanym śledzić produktywność i postępy z dowolnego miejsca.

Cały proces instalacji możliwy jest do przeprowadzenia w ciągu jednego dnia i pozostaje w pełni odwracalny, co rozwiewa wszelkie obawy klientów wobec ich kosztownych maszyn. Bedrock dąży do opracowanie w pełni autonomicznego systemu w 2026 roku. Ma być to odpowiedź na kryzys kadrowy przed jakim stoi branża budowlana. Do 2031 roku niemal 40 proc. wykwalifikowanych pracowników przejdzie na emeryturę, co spowoduje znaczna lukę doświadczenia, której młodsze pokolenia nie są w stanie wypełnić. Ta zmiana demograficzna jest szczególnie niepokojąca, ponieważ w tej chwili w USA ponad jeden na pięciu pracowników budowlanych ma ponad 55 lat, a przeciętny wiek przejścia na emeryturę w branży to 61 lat. Braki kadrowe to nie tylko kwestia liczby pracowników, ale także ich kompetencji – od 2011 roku liczba pracowników niewykwalifikowanych wzrosła o 72,8 proc., podczas gdy całkowity wzrost zatrudnienia wyniósł tylko 24,7 proc.

/Fot: Bedrock Robotics//

Idź do oryginalnego materiału