'Obawiamy się lokalnych podtopień'. Burmistrz Nysy zwołał sztab kryzysowy

1 tydzień temu
Zdjęcie: Jezioro Nyskie [fot. Rafał Gawlik]


Przed południem odbyło się spotkanie wszystkich służb i instytucji odpowiedzialnych za przeciwdziałanie skutkom intensywnych opadów w mieście.

- Ustalenia są takie, iż już teraz ruszamy z ochroną wsi Morów przy rzece Mora, która najczęściej wylewa, gdy opady idą z kierunku Czech - powiedział burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. - Zapewniamy całodobowe dyżury i patrole na terenie gminy naszych strażników miejskich. EKOM, czyli spółka komunalna jest w gotowości o ile chodzi o piasek i worki. Komendant gminny naszego OSP deklaruje gotowość wszystkich sekcji strażackich. Mamy też uzgodnienia, iż o ile ruszy akcja, to zadbamy o to, żeby dowozić posiłki, które będą przygotowywane w naszym Centrum Integracji Społecznej dla uczestników akcji związanej z bezpieczeństwem przeciwpowodziowym. - Jest zapas wody na 10 dni, mamy generatory prądu. Nie martwimy się też o Jezioro Nyskie i Otmuchowskie - dodał burmistrz. - Przedstawiciel Wód Polskich zapewniał o tym, iż wszystkie zbiorniki retencyjne są przygotowane na przyjęcie dużej ilości wody. Nie ma żadnego…
Idź do oryginalnego materiału