Nowy podatek w Polsce? Polacy będą załamani

5 godzin temu

W ostatnich dniach pojawiły się sprzeczne informacje dotyczące potencjalnego wprowadzenia podatku cyfrowego w Polsce. Ministerstwo Finansów (MF) oficjalnie poinformowało, iż nie prowadzi w tej chwili prac nad takim rozwiązaniem, podkreślając, iż za politykę podatkową w kraju odpowiada wyłącznie minister finansów. Tymczasem Ministerstwo Cyfryzacji (MC) przyznaje, iż opracowuje model opodatkowania przychodów lub zysków największych firm technologicznych działających na polskim rynku.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Sprzeczne sygnały z rządu

Podatek cyfrowy to temat, który od dłuższego czasu pojawia się w debacie publicznej. Jego celem miałoby być nałożenie dodatkowych obciążeń na globalne koncerny technologiczne, które generują duże przychody w Polsce, ale często minimalizują swoje zobowiązania podatkowe dzięki optymalizacji finansowej.

W poniedziałek wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zapowiedział, iż Ministerstwo Cyfryzacji w najbliższych miesiącach przedstawi konkretną propozycję opodatkowania gigantów cyfrowych. Model ten ma objąć firmy technologiczne osiągające przychody na polskim rynku, a jego celem będzie uregulowanie kwestii podatkowych, które do tej pory budziły wiele kontrowersji.

Jednak już dzień później Ministerstwo Finansów wydało oficjalny komunikat, w którym jednoznacznie stwierdziło, iż nie prowadzi żadnych prac nad podatkiem cyfrowym. W komunikacie podkreślono, iż decyzje dotyczące polityki podatkowej należą wyłącznie do resortu finansów, co można odczytywać jako wyraźne zdystansowanie się od inicjatywy Ministerstwa Cyfryzacji.

Minister Cyfryzacji: „Prace trwają”

Do stanowiska Ministerstwa Finansów odniósł się sam Krzysztof Gawkowski, który wyjaśnił, iż Ministerstwo Cyfryzacji prowadzi rozmowy z przedstawicielami sektora technologicznego oraz organizacjami branżowymi, dlatego naturalne jest, iż to ten resort przygotowuje model potencjalnego opodatkowania. Podkreślił, iż wypracowane rozwiązania zostaną ostatecznie skonsultowane z Ministerstwem Finansów, ale kluczowa część prac koncepcyjnych jest prowadzona właśnie w MC.

Czy Polska pójdzie śladem innych krajów?

Podatek cyfrowy to temat szeroko dyskutowany w Europie. Kilka państw, takich jak Francja, Hiszpania czy Włochy, zdecydowało się na wprowadzenie własnych regulacji, wymierzonych głównie w największe globalne koncerny technologiczne, takie jak Google, Meta, Amazon czy Apple. Unia Europejska od lat rozważa wprowadzenie jednolitych zasad dla całego rynku wspólnotowego, ale negocjacje w tej sprawie napotykają liczne trudności.

Polska już w przeszłości sygnalizowała zainteresowanie takim rozwiązaniem, jednak dotychczas żadne konkretne działania legislacyjne nie zostały podjęte. jeżeli Ministerstwo Cyfryzacji rzeczywiście przedstawi własną koncepcję podatku cyfrowego, najważniejsze będzie stanowisko Ministerstwa Finansów oraz premiera, którzy ostatecznie zdecydują o jego ewentualnym wdrożeniu.

Co dalej?

Na ten moment brakuje spójnego stanowiska rządu w sprawie podatku cyfrowego, co może budzić wątpliwości co do faktycznych planów jego wprowadzenia. Ministerstwo Finansów dystansuje się od tej kwestii, podczas gdy Ministerstwo Cyfryzacji jasno wskazuje, iż prace nad modelem opodatkowania gigantów technologicznych są w toku.

Dalsze losy tej inicjatywy będą zależały od konsultacji międzyresortowych oraz ewentualnych decyzji politycznych na szczeblu rządowym. W najbliższych miesiącach powinniśmy poznać więcej szczegółów dotyczących propozycji Ministerstwa Cyfryzacji i tego, czy rząd rzeczywiście zdecyduje się na wprowadzenie nowego podatku.

Idź do oryginalnego materiału