Nowy podatek uderzy w miliony rodzin. Polacy zapłacą fortunę za wymianę urządzeń

3 godzin temu

Polskie domy w ogromnej większości wciąż grzeją gazem lub węglem. Wiele rodzin wymieniło kotły w ostatnich latach, często z dopłatami, licząc na niższe koszty przez dekadę i dłużej. Tymczasem kalendarz unijnych regulacji i nowa polityka dotacyjna znacząco zmieniają rachunek ekonomiczny tych inwestycji: dopłat do kotłów kopalnych już nie ma, a od 2027 r. koszty paliw zacznie podbijać ETS2. Nowy system handlu emisjami obejmujący ogrzewanie budynków i transport.

Fot. Warszawa w Pigułce

Co już się zmieniło
— Od 31 marca 2025 r. program „Czyste Powietrze” nie finansuje samodzielnych kotłów gazowych, olejowych i węglowych. Priorytet przejął sprzęt bezemisyjny (pompy ciepła) oraz modernizacje poprawiające efektywność.

Co zmieni ETS2 i kiedy
— ETS2 startuje w 2027 r. (z mechanizmem awaryjnego przesunięcia do 2028 r., jeżeli w pierwszym półroczu 2026 r. ceny gazu lub ropy byłyby „wyjątkowo wysokie”). System obejmie paliwa do ogrzewania budynków i transportu drogowego, przenosząc część kosztów emisji bezpośrednio na użytkowników.

Ile to może kosztować przeciętną rodzinę
— Niezależna analiza wpływu ETS2 szacuje dodatkowe koszty ogrzewania gazem na 6 338 zł w latach 2027–2030 oraz 24 018 zł w latach 2027–2035. W przypadku węgla: 10 311 zł (2027–2030) i 39 074 zł (2027–2035). Dla domów słabo ocieplonych wartości są jeszcze wyższe.

— W paliwach silnikowych ETS2 dołoży do ceny detalicznej (w zależności od kursu i cen uprawnień). Szacunki z raportu pokazują rząd wielkości kilkudziesięciu groszy na litrze już na starcie mechanizmu, a w kolejnych latach presja może rosnąć wraz z ceną uprawnień.

Czy jest tarcza osłonowa
— W latach 2026–2032 działa Społeczny Fundusz Klimatyczny. Z sumą co najmniej 86,7 mld euro (wraz z wkładem krajów) ma łagodzić skutki ETS2 poprzez dopłaty do rachunków i inwestycje w termomodernizację oraz czyste źródła ciepła. Polska należy do największych beneficjentów.

Wymiana kotła: realne widełki kosztów
— Kompleksowe przejście z kotła kopalnego na pompę ciepła w domu wymagającym modernizacji to typowo 80–150 tys. zł łącznie (urządzenie i montaż, często większe grzejniki, modernizacja instalacji, docieplenie). Bez fotowoltaiki rachunki za prąd mogą zjeść znaczną część oszczędności — dlatego wiele rodzin łączy pompę z PV, co podnosi koszt wejścia, ale stabilizuje koszty eksploatacji. (Szacunek rynkowy na podstawie ofert wykonawców i programów dotacyjnych; konkretna wycena zależy od standardu budynku i regionu.)

Co mogą zrobić właściciele „świeżych” kotłów
— Rozważ system hybrydowy (pompa ciepła + kocioł jako źródło szczytowe). Hybryda pozwala zbić zużycie paliwa kopalnego przez większość sezonu, zostawiając kocioł na największe mrozy i podniesienie komfortu. W wielu programach to rozwiązanie wciąż kwalifikuje się do wsparcia (w przeciwieństwie do stand-alone kotła gazowego).

Jak zaplanować domowy budżet na transformację
— jeżeli twój kocioł ma poniżej 10 lat, realny horyzont wymiany to druga połowa lat 30. Już dziś warto wydzielić „kopertę” 400–600 zł miesięcznie na przyszłą modernizację — choćby jeżeli część kosztów zredukują dopłaty.
— o ile ogrzewasz stary, nieocieplony dom, pierwszym krokiem powinna być termomodernizacja: to inwestycja, która obniża rachunki niezależnie od źródła ciepła i ułatwia „wejście” w tańszą, mniejszą pompę.
— Śledź nabory: środki ze Społecznego Funduszu Klimatycznego i krajowe programy (również te regionalne) będą ukierunkowane na najuboższe gospodarstwa i budynki o najgorszych parametrach.

Czego się trzymać w decyzjach technicznych
— Nie wymieniaj „w ciemno”. Zrób audyt energetyczny — pokaże, gdzie uciekają największe pieniądze i jak dobrać moc pompy ciepła bez przewymiarowania.
— jeżeli zostajesz przy kotle na kilka lat, zainwestuj w regulację instalacji, lepsze sterowanie i obniż temperaturę zasilania — to redukuje spalanie i rachunki już teraz.
— Myśl systemowo: źródło ciepła, ocieplenie, szczelność, wentylacja mechaniczna z odzyskiem, fotowoltaika — to układ naczyń połączonych, który decyduje o komforcie i kosztach.

Co to oznacza dla czytelnika
Od 2027 r. koszty ogrzewania paliwami kopalnymi zaczną rosnąć z powodu ETS2, a finansowanie publiczne przesuwa się w stronę rozwiązań bezemisyjnych. jeżeli masz kocioł gazowy lub węglowy, nie musisz panikować — ale potrzebujesz planu: audyt, termomodernizacja, a następnie hybryda lub pełna wymiana na pompę ciepła, najlepiej wraz z fotowoltaiką. Odkładanie środków już dziś i aktywne korzystanie z dopłat w latach 2026–2032 może zadecydować o tym, czy modernizacja będzie odczuwalnym ciosem, czy kontrolowanym etapem w budżecie domowym.

Uwaga na harmonogram
Choć ETS2 ma ruszyć w 2027 r., w przepisach istnieje „bezpiecznik” pozwalający Komisji Europejskiej przesunąć start o rok — jeżeli w 2026 r. wystąpią wyjątkowo wysokie ceny gazu lub ropy. To niewielkie okno czasowe, ale nie należy na nim opierać planów inwestycyjnych. Lepiej przygotować dom na drożejące paliwa już teraz.

Idź do oryginalnego materiału