2 miesięcy temu
Mijają dwa miesiące od uszkodzenia pomnika w Dolinie Śmierci. Czy zostanie naprawiony? Jak dowiedziała się MetropoliaBydgoska.PL, przechylony „kłos” ma zostać zdemontowany.
W długi majowy weekend mieszkańcy Fordonu zauważyli, iż jeden z trzech szczytowych elementów monumentu w Dolinie Śmierci został uszkodzony. Przyczyną przechylenia „kłosa” była korozja – na zdjęciach z drona widać, iż w metalowych elementach zbierała się woda, która nie miała odpływu. Na jego stan wpłynęły też silne wiatry.
Od momentu zauważenia uszkodzenia udało się zabezpieczyć teren wokół pomnika (postawiono jedynie barierki drogowe i rozwinięto taśmę), a – jak informował nas ratusz – sprawę przekazano miejskiemu konserwatorowi zabytków. – Obecnie prowadzi on rozmowy z firmami, które mogą podjąć się naprawy osłabionego elementu i pomóc ocenić stan konstrukcji w górnych partiach pomnika – przekazywał w maju magistrat.
Stanem pomnika zainteresował się również debiutujący w radzie miasta reprezentant Fordonu Wojciech Bielawa. – W związku z wpływającymi zgłoszeniami dotyczącymi złego stanu przede wszystkim stylizowanych kłosów znajdujących się na jego szczycie, Miasto Bydgoszcz zleci ocenę stanu technicznego monumentu. Dokumentacja zobrazuje zakres i koszty niezbędnych do wykonania prac. Po otrzymaniu ekspertyzy zostaną podjęte decyzje dotyczące dalszych czynności związanych z pracami konserwacyjnymi pomnika oraz jego otoczenia – tak na interpelację radnego odpowiedział wiceprezydent Mirosław Kozłowicz.
Minęły już dwa miesiące od awarii. 25 czerwca wysłaliśmy do urzędu miasta zapytanie, jak w tej chwili wygląda sprawa pomnika. Odpowiedź – dwóch po ponagleniach – przyszła w miniony piątek, 5 lipca. – W najbliższych dniach kłos z pomnika zostanie zdemontowany i poddany ocenie w celu ustalenia dalszego postępowania – przekazała Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy.
31 sierpnia 2025 roku minie 50 lat od odsłonięcia górującego nad Fordonem monumentu. Jego autorem jest znany bydgoski artysta Józef Makowski. Czy do tego momentu doczekamy się kompleksowej odnowy miejsca tragedii i pamięci o okrucieństwie zbrojnej agresji Niemiec na Polskę?
