Problem zbyt małej liczby miejsc postojowych dotyczy nie tylko starszych osiedli, na których nie przewidziano rosnącej dziś liczby kierowców i samochodów. W przyszłości może być jeszcze gorzej, bo rząd planuje zmianę ustawy narzucającej deweloperom utworzenie ściśle określonej liczby miejsc postojowych na nowo budowanych osiedlach i przy inwestycjach. Projekt zakłada uchylenie dwóch przepisów ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących.
REKLAMA
Zobacz wideo Mandaryna i Fabienne o strasznej sytuacji w "Azja Express". "Jechałyśmy z dziwnym panem" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Ile miejsc parkingowych na blok? Rząd chce zmiany przepisów
W poniedziałek, 14 października rząd opublikował projekt nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi. W projekcie zawarto jednak nowe regulacje dotyczące nie tylko terenów dotkniętych wrześniową powodzią, ale także każdej inwestycji, która będzie powstawać w Polsce. W projekcie uchylono dwa przepisy dotyczące miejsc postojowych.
Pierwszy z nich dotyczy liczby miejsc postojowych dla inwestycji. Minimum to 1,5-krotność liczby mieszkań przewidzianych w ramach tej inwestycji. Drugi przepis dotyczy budów na terenie śródmiejskim. W tym przypadku liczba ta wynosi minimum jedno miejsce postojowe na każde z zaplanowanych mieszkań. Zgodnie z projektem to rada gminy w standardach urbanistycznych będzie określać liczbę miejsc postojowych dla każdej inwestycji mieszkaniowej.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Nowe mieszkania bez parkingów? Ministerstwo uspokajało już w kwietniu
To powrót do zasad, jakie obowiązywały przed 2023 rokiem. Pierwsze plany dotyczące zmiany tych przepisów pojawiły się już w kwietniu 2024 roku. Dziś samorząd może narzucić określoną liczbę miejsc postojowych, ale tylko jeżeli będzie ona większa od tej wskazanej w ustawie. Jak zaznaczono w ocenie skutków regulacji, o zmianę apelowali nie tylko inwestorzy, ale także samorządy, bo obecne przepisy ograniczały dostosowywanie miejsc parkingowych do lokalnych warunków i rozwój budownictwa komunalnego i społecznego. - Nikt nie likwiduje obowiązku powstawania miejsc parkingowych. To jest tylko zniesienie centralnego narzutu, który został wprowadzony zupełnie nie wiedzieć dlaczego i oddanie tych kompetencji gminom - tłumaczył w kwietniu Jakub Stefaniak z Ministerstwa Rozwoju i Technologii.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.