Nowe „bezpieczniki” dla par bez ślubu. Zobacz, co planuje rząd

2 godzin temu

Rząd szykuje ustawę, która po raz pierwszy ureguluje sytuację osób żyjących w nieformalnych związkach. Nowe przepisy mają wprowadzić rozwiązania dotyczące podatków, dziedziczenia i dostępu do informacji, a jednocześnie zawierać „bezpieczniki”, które mają zapobiec nadużyciom i unikaniu zobowiązań wobec państwa.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Regulacja związków nieformalnych. Będą „bezpieczniki” podatkowe

Rząd szykuje projekt ustawy, który ma uregulować sytuację osób żyjących w nieformalnych związkach. Nowe przepisy obejmą kwestie majątkowe, podatkowe i dostęp do informacji, ale bez wchodzenia w spory światopoglądowe. Dokument ma zostać zaprezentowany jeszcze w tym tygodniu.

Ochrona prawna i podatkowe „bezpieczniki”

Wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Urszula Pasławska, zapowiedziała, iż ustawa wprowadzi rozwiązania dające większą ochronę prawną osobom żyjącym bez ślubu. Chodzi m.in. o możliwość dziedziczenia, wspólne rozliczanie podatków oraz uzyskiwanie informacji medycznych o partnerze.

Jednocześnie projekt ma zawierać tzw. „bezpieczniki podatkowe”, które mają zapobiec nadużyciom. – Aby nie były to czynności pozorne, służące ominięciu zobowiązań podatkowych, takich jak podatek od darowizny czy wspólne rozliczanie – wyjaśniła Pasławska w rozmowie z PAP.

Umowy u notariusza i rejestracja przez państwo

Zgodnie z propozycją, partnerzy będą mogli zawierać umowy regulujące ich relację u notariusza. Takie dokumenty będą następnie rejestrowane przez państwo. – Państwo musi mieć wiedzę o takich umowach, ponieważ przeszkodą do ich zawarcia jest np. istniejący związek małżeński. Tak samo zawarcie umowy partnerskiej byłoby przeszkodą do ślubu – tłumaczyła wiceprezes PSL.

Bez ingerencji w sprawy rodzinne

Nowe przepisy nie będą dotyczyć Kodeksu rodzinnego w zakresie pieczy nad dziećmi ani adopcji. – Tematów dotyczących dzieci nie regulujemy w żadnym wymiarze – podkreśliła Pasławska.

Jak zaznaczyła, projekt jest efektem kompromisu między propozycjami PSL i Lewicy. – Tutaj nie ma wygranych ani przegranych. Nasze propozycje zostały połączone – dodała.

Szerokie poparcie i polityczny test

Posłanka spodziewa się, iż projekt spotka się z szerokim poparciem w Sejmie, choć nie wyklucza, iż w trakcie prac nad ustawą pojawią się poprawki. – Każda ze stron – i skrajna lewica, i skrajna prawica – będzie chciała tę ustawę zmieniać. Większość zdecyduje, a prezydent zdecyduje na końcu – stwierdziła.

Idź do oryginalnego materiału