W rozmowie z Radiem ZET minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński zapowiedział, iż przygotowywana przez resort ustawa dotycząca cudzoziemców trafi w przyszłym tygodniu na posiedzenie Sejmu.
Szef MSWiA podkreślił, iż dokument obejmuje m.in. wydłużenie ochrony tymczasowej, uzależnienie świadczeń dla cudzoziemców od aktywności zawodowej w Polsce, skanowanie linii biometrycznych przy wjeździe z Ukrainy oraz uregulowanie małego ruchu granicznego.
- „Kończymy dziś przygotowanie naszej całościowej ustawy regulującej tę kwestię. W tym tygodniu trafi na Stały Komitet Rady Ministrów, w przyszłym tygodniu będzie na rządzie i trafi na przyszłotygodniowe posiedzenie Sejmu” – mówił Kierwiński w Radiu ZET.
Minister podkreślił, iż wcześniejsze weto prezydenta Karola Nawrockiego wprowadziło „gigantyczny bałagan”, a brak nowych przepisów może kosztować Polaków choćby 8 mld zł rocznie.
Kierwiński poinformował także, iż od początku roku ponad 1000 osób musiało opuścić Polskę z powodu łamania prawa. – „Ukraińcy mogą się tutaj czuć jak goście, ale mają respektować nasze reguły i nasze prawo. jeżeli ktoś łamie prawo – będzie za to odpowiadał” – zaznaczył minister.
W wywiadzie poruszono też kwestię reparacji wojennych od Niemiec. Kierwiński podkreślił, iż Niemcy powinni zadośćuczynić za straty wojenne, ale krytycznie ocenił publiczne deklaracje prezydenta, określając je jako „populistyczne pokrzykiwania”. – „W wielu kwestiach bardzo dużo mówi, a chyba bardzo mało zrobi” – mówił.
Szef MSWiA odniósł się również do klas mundurowych. – „Chcemy tworzyć 'szybką ścieżkę’ dla ludzi, którzy docelowo widzą swoją przyszłość w Straży Granicznej czy w Policji. MSWiA wydało 239 pozwoleń na utworzenie klas mundurowych” – poinformował.
Na koniec rozmowy poruszono temat granicy z Niemcami. – „Granica zachodnia jest bezpieczna. W połowie września będziemy podejmować decyzję z komendantem SG, przedłużenie kontroli jest prawdopodobne” – zapowiedział szef MSWiA.
Źródło: Rozmowa z Marcinem Kierwińskim w Radiu ZET