Nowa ustawa o „osobie najbliższej”. To zmieni życie milionów Polaków!

2 godzin temu

Koalicja rządząca osiągnęła porozumienie w sprawie ustawy o związkach nieformalnych. Nowe przepisy mają wprowadzić status „osoby najbliższej” i zapewnić parom żyjącym bez ślubu prawa podobne do tych, które przysługują małżeństwom — od wspólnego rozliczania podatków, przez dostęp do informacji medycznych, po dziedziczenie i rentę rodzinną.

Fot. Warszawa w Pigułce

Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt ustawy o „osobie najbliższej”

Po miesiącach rozmów koalicja rządząca ogłosiła długo zapowiadany projekt ustawy o związkach nieformalnych. Dokument, nazwany ustawą o „statusie osoby najbliższej”, ma uregulować sytuację prawną tysięcy par, które żyją razem, ale nie są małżeństwami. Projekt, uzgodniony przez wszystkie partie koalicyjne, został zaprezentowany w piątek na wspólnej konferencji prasowej z udziałem Katarzyny Kotuli, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Urszuli Pasławskiej i Włodzimierza Czarzastego.

Nowe prawo dla par żyjących w związkach nieformalnych

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula podkreśliła, iż to pierwszy w historii projekt, który realnie może zostać przyjęty przez parlament. Jak zaznaczyła, ustawa została opracowana tak, by znaleźć kompromis między oczekiwaniami środowisk progresywnych a bardziej konserwatywnym podejściem części koalicji.

– Czasami, żeby zrobić krok do przodu, trzeba się cofnąć i rozmawiać z tymi, z którymi współpracujemy – powiedziała Kotula. – Po 20 latach prób i debat chcemy wreszcie dać ludziom prawną ochronę, na którą czekają – dodała.

Ustawa o „osobie najbliższej” ma charakter cywilnoprawny i będzie zawierana u notariusza. Reguluje podstawowe prawa i obowiązki partnerów – takie jak wzajemny szacunek, pomoc, lojalność czy współdziałanie na rzecz wspólnego dobra. Określa również kwestie majątkowe, umożliwiając wybór między wspólnością a rozdzielnością majątkową.

Najważniejsze założenia projektu

Zgodnie z propozycją rządu, osoby pozostające w związku nieformalnym zyskają szereg praw dotąd zarezerwowanych wyłącznie dla małżeństw. Projekt przewiduje m.in. prawo do wspólnego zamieszkania, wzajemnych alimentów, dostęp do informacji medycznych, wspólne rozliczanie podatków (w przypadku wspólności majątkowej) oraz zwolnienie z podatku od spadków i darowizn.

Dodatkowo, ustawa gwarantuje możliwość dziedziczenia testamentowego, przyznaje prawo do renty rodzinnej, wspólnego ubezpieczenia zdrowotnego oraz urlopu opiekuńczego. Regulacje obejmują też zwolnienie z podatku od czynności cywilnoprawnych przy nabyciu wspólnego majątku.

– Już sama nazwa pokazuje, iż spotkaliśmy się w połowie drogi – podkreśliła Kotula. – To projekt rządowy, który nikogo nie wyklucza, a jednocześnie porządkuje życie codzienne tysięcy Polaków żyjących w związkach nieformalnych.

Polityczny kompromis w trudnej sprawie

Projekt ustawy o „osobie najbliższej” jest jednym z najbardziej wrażliwych społecznie tematów, nad którymi pracowała koalicja. Dotychczas podobne inicjatywy wielokrotnie trafiały do kosza — żadna nie przeszła przez Sejm i Senat. Tym razem, jak zapewniają autorzy, szanse na przyjęcie są realne.

Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, iż porozumienie między Lewicą, Trzecią Drogą i Koalicją Obywatelską to dowód na zdolność do kompromisu w kluczowych kwestiach społecznych. Z kolei Włodzimierz Czarzasty nazwał ustawę „pierwszym krokiem w stronę nowoczesnego prawa rodzinnego”.

Ustawa o „osobie najbliższej” – co dalej?

Projekt w najbliższych tygodniach trafi do konsultacji społecznych, a następnie pod obrady Sejmu. jeżeli proces legislacyjny przebiegnie zgodnie z planem, nowe przepisy mogłyby wejść w życie w drugiej połowie 2026 roku.

Dla tysięcy par żyjących bez ślubu oznaczałoby to prawne potwierdzenie ich relacji i realną ochronę w sprawach majątkowych, podatkowych i zdrowotnych. Jak mówi Kotula, to „ustawa, która daje godność i bezpieczeństwo tym, którzy dotąd pozostawali poza systemem prawnym”.

Idź do oryginalnego materiału