6 dni temu
Biogaz to OZE o ogromnym i wciąż niewykorzystanym potencjale. W listopadzie 2024 r. Polska miała 33,19 GW mocy zainstalowanych we wszystkich źródłach odnawialnych, jednak biogaz miał w nim ułamkowy udział – 309 MW.
Biogazownie stanowią mniej niż 1% mocy zainstalowanych w OZE w Polsce. Ich roczny przyrost mocy to zaledwie 5,6%.
Stłamszony potencjał biogazu
Jak informuje Konfederacja Lewiatan – operatorzy wydają warunki przyłączenia dla tych instalacji głównie na pory wieczorno-nocne, od 18 do 6 rano. Dla tak stabilnie pracującego OZE nie jest możliwe, by pracować wykorzystując w pełni ten potencjał.
– Zyskowność przedsięwzięcia przy obecnych zasadach wsparcia jest ograniczana już na starcie, co zniechęca inwestorów do takich inwestycji i stanowi także dodatkowe ryzyko finansowania dla banków, które oceniają w długim terminie perspektywy opłacalności takiego przedsięwzięcia. Inwestycja w biogazownie jest czasochłonna i kosztowna – ocenia Konfederacja Lewiatan.
Warto zauważyć, iż koszt takiego przedsięwzięcia jest gigantyczny, bo budowa 1 MW instalacji kosztuje 30-40 mln zł. W dodatku koszty operacyjne takiej inwestycji nie są stałe, m.in. ze względu na konieczność kontraktowania substratu. Te czynniki powodują, iż budowa biogazowni w tej chwili jest sporym wyzwaniem.
Nadal bez biometanu
Także inwestycje w biometan wciąż są blokowane przez nieskuteczne rozwiązania prawne. A przecież jest on jedyną alternatywą dla gazu ziemnego.
– w tej chwili jednak jego rozwój jest blokowany poprzez zbyt restrykcyjne wymogi operatora sieci gazowej co do wartości ciepła spalania, ale również chłonności sieci. Rozwiązanie tego problemu może przynieść wprowadzenie przepisu umożliwiającego dodanie do niego gazu zwiększających ciepło spalania biometanu, zgodnie z wymogami operatora sieci gazowej – wskazuje Konfederacja Lewiatan.
Stowarzyszenie przedsiębiorców wskazuje, iż większa transparentność operatorów sieci w zakresie udzielanych odmów. Powinny być publikowane mapy wolnych mocy przyłączeniowych i listy podmiotów, które ubiegają się o przyłącze na danym obszarze oraz na ile postępuje realizacja ich projektów.
Zdjęcie: Archiwum Magazynu Biomasa
