Jak informuje wprost.pl, po pięciu przegranych głosowaniach, w których Kmita nie zdobył wymaganej większości, aby zostać marszałkiem województwa, Jarosław Kaczyński pogodził się z porażką. Kmita ma zostać wycofany, a na jego miejsce kandydatem do objęcia funkcji marszałka ma zostać Łukasz Smółka.
Według portalu, Smółka ma być politykiem, którego zaakceptują zarówno wierni partii radni PiS, jak i buntownicy, którzy sprzeciwiali się kandydaturze Kmity. Przypomnijmy, iż radni muszą wybrać marszałka do 9 lipca. W przeciwnym razie rozpisane zostaną nowe wybory. Taki scenariusz wydawał się być poważnie brany pod rozwagę przez kierownictwo PiS. Ryszard Terlecki wprost zagroził nieposłusznym radnym, iż o ile nie wybiorą Kmity, to niedługo czeka ich ponowna walka o głosy wyborców, jednak tym razem bez poparcia partii. Ostatecznie groźby nie podziałały.
W międzyczasie do walki o fotel marszałka włączyły się kluby opozycyjne. Koalicja Obywatelska oraz Polskie Stronnictwo Ludowe przedstawiły swojego kandydata – Krzysztofa Klęczara. On również nie uzyskał niezbędnej większości do objęcia funkcji.
Z kolei we wtorek grupa zbuntowanych małopolskich radnych Prawa i Sprawiedliwości zgłosiła swojego kandydata. Został nim prezydencki minister Piotr Ćwik. Głosowanie nie przyniosło rozstrzygnięcia. W trakcie nadzwyczajnej sesji sejmiku na Ćwika zagłosowało 6 radnych, na Kmitę – 13. Oddano 20 głosów nieważnych.
Bunt radnych
Przypomnijmy, iż sprzeciw wobec kandydatury Kmity to efekt niezadowolenia małopolskich działaczy PiS z decyzji Jarosława Kaczyńskiego. Prezes mianował Kmitę przewodniczącym zarządu wojewódzkiego PiS w regionie, który zastąpił byłego ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Z tego powodu część radnych postanowiła zbuntować się przeciwko Kaczyńskiemu.
Czytaj też:"Opozycja wykiwała PiS w Małopolsce". Spełni się czarny sen Kaczyńskiego?Czytaj też:"Mam taki pomysł". Kaczyński: Takich ludzi po prostu wyeliminować