Niegdyś bank oraz miejsce balów. Teraz nosi nazwę swojej najwspanialszej sali

Jej budowę rozpoczęto w 1880 roku. Utrzymana jest w stylu neorenesansowym. Przez lata swoje przeznaczenie zmieniała tylko nieznacznie. Do tej pory jest jednym z najważniejszych budynków w Tarnowie. Oto historia kamienicy nr 10, którą wszyscy w Tarnowie znają z nazwy jednej z jej sal.

Na początku kamienica mieściła dawną Tarnowską Kasę Oszczędności. Od 1895 roku na Wałowej 10 rozpoczęło tam działalność Towarzystwo Muzyczne, za pomocą którego na początku XX wieku udało się odtworzyć wiele utworów wokalnych Stanisława Moniuszki.

Budynek Kasy Oszczędności z wyraźnie zaznaczonymi dwoma bocznymi skrzydłami ma wyrazistą fasadę, zdobioną stiukową dekoracją. Stiuk wypełnia także salę na piętrze. To – jak dawniej zwykło się określać – Sala Kasynowa, w której urządzano huczne bale. Jednak od ogromnej ilości luster, która zdobi tę salę, niedługo zaczęto ją nazywać inaczej, a z czasem zaczęto tak nazywać całą kamienicę. Mowa oczywiście o Sali Lustrzanej, która do tej pory jest miejscem ważnych wydarzeń w mieście.

Obecnie w Sali Lustrzanej realizowane są posiedzenia Rady Miasta Tarnowa. Wciąż jest miejscem koncertów oraz wielu innych wydarzeń kulturalnych. Z zewnątrz budynku z czasem umieszczone zostały tablice upamiętniające m.in. zbrodnię katyńską 1940 czy ofiary katastrofy smoleńskiej.

#zmiloscidomiasta

Opr. na podstawie przewodnika „Tarnów i okolice. Szlakiem tajemnic i ciekawostek” Wiesława Ziobry.