Technicy muszą odwiedzić wszystkich Polaków. Wymiana jest obowiązkowa i będzie Cię słono kosztowała

2 godzin temu

W ostatnim czasie wielu mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych w Polsce zostało zaskoczonych wyjątkowo wysokimi rachunkami za wymianę wodomierzy i logotermów na nowoczesne modele wyposażone w funkcję zdalnego odczytu. W niektórych przypadkach koszty i wymiana tych urządzeń dochodzą choćby do 840 zł.

Fot. Shutterstock

Portal Biznes Info postanowił zgłębić temat i przyjrzeć się, skąd biorą się tak wysokie opłaty. Okazało się, iż wynika to z luk w polskim prawodawstwie, które nakłada na mieszkańców obowiązek finansowania wymiany liczników wody. Tymczasem zgodnie z unijnymi przepisami dotyczącymi liczników energii, odpowiedzialność za ich wymianę spoczywa na dostawcach. Co więcej, mieszkańcy często nie mają dostępu do szczegółowych analiz kosztów przygotowanych przez spółdzielnie, co wywołuje dodatkowe wątpliwości.

Problem związany jest z unijną dyrektywą z 2018 roku, której celem było zwiększenie efektywności energetycznej. Dyrektywa ta wprowadzała obowiązek instalowania urządzeń umożliwiających zdalny odczyt w nowych budynkach oraz podczas wymiany starszych liczników. Choć Polska wdrożyła te przepisy, w przypadku wodomierzy istnieje luka prawna, która pozwala na przerzucanie kosztów na lokatorów. Sytuacja ta jest nietypowa w porównaniu do innych państw UE, gdzie tego rodzaju obciążenia nie są standardem.

Mieszkańcy wyrażają swoje niezadowolenie z powodu braku transparentności ze strony spółdzielni mieszkaniowych. Często nie mają oni dostępu do dokumentacji kosztowej, która mogłaby wyjaśnić, dlaczego opłaty są tak wysokie. Brak dostępu do takich informacji budzi dodatkowe wątpliwości co do rzetelności naliczanych kwot. Problem ma charakter ogólnopolski – różne spółdzielnie wprowadziły podobne opłaty, uzasadniając je koniecznością wymiany liczników na te zgodne z nowymi przepisami.

Eksperci prawni podkreślają, iż brak wymogu przeprowadzenia szczegółowej analizy kosztów stanowi poważny problem w polskich przepisach. Według nich mieszkańcy powinni mieć prawo do pełnej informacji na temat wysokości opłat i ich zasadności. W niektórych przypadkach koszty mogą być nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do rzeczywistych wydatków spółdzielni na wymianę urządzeń.

Coraz więcej mieszkańców różnych osiedli w Polsce składa skargi do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), domagając się wyjaśnień w sprawie naliczanych kosztów, które uznają za niesprawiedliwe i sprzeczne z unijnymi normami. W niektórych przypadkach rozważane są również pozwy zbiorowe przeciwko spółdzielniom. Sprawa ta może nabrać jeszcze większego znaczenia w najbliższych miesiącach, gdy kolejni mieszkańcy zaczną otrzymywać podobne rachunki.

Czy każdy budynek wielorodzinny musi wymienić wodomierze?

Wszystkie budynki w Polsce, w których znajdują się wodomierze, będą musiały dostosować się do wymagań unijnej dyrektywy, która wprowadza obowiązek montowania urządzeń z funkcją zdalnego odczytu. Jednak wymiana dotyczy tylko starszych modeli, które nie mają tej funkcji. Konkretne daty i warunki wymiany zależą od lokalnych przepisów oraz decyzji poszczególnych spółdzielni mieszkaniowych.

Wysokie koszty wymiany wodomierzy wynikają z niejasnych przepisów oraz braku przejrzystości w działaniach spółdzielni. Mieszkańcy coraz częściej domagają się zmian prawnych i bardziej transparentnych procedur naliczania opłat. Z tego powodu liczba skarg i działań prawnych podejmowanych przez lokatorów wciąż rośnie.

Wymiana liczników energii elektrycznej – bezpłatna dla mieszkańców

Jednocześnie w Polsce trwa wymiana liczników energii elektrycznej na modele umożliwiające zdalny odczyt. Ta wymiana jest darmowa i odbywa się bez angażowania mieszkańców, ponieważ liczniki często są zamontowane w miejscach ogólnodostępnych, jak klatki schodowe. W sytuacjach, gdy licznik znajduje się w mieszkaniu, konieczna jest jego przeniesienie na zewnątrz, co nie było wymagane wcześniej. Choć wymiana liczników wiąże się z krótkotrwałym brakiem dostaw prądu, w większości przypadków jest bezpłatna. Wyjątkiem są wnioski o wcześniejszą wymianę, które kosztują około 300 zł, ale zwykle są one składane przez firmy, którym opłaca się szybka zmiana na nowoczesny model.

Inne opłaty spółdzielni też w górę

Wymiana wodomierzy to tylko jeden z wielu przykładów dodatkowych opłat, jakie mogą być nakładane przez spółdzielnie mieszkaniowe na swoich członków. Mieszkańcy często spotykają się z szeregiem innych kosztów, które w ostatnim czasie poszły do góry. Oto niektóre z nich:

  • Opłaty remontowe – Spółdzielnie regularnie nakładają na mieszkańców opłaty związane z utrzymaniem części wspólnych budynków, takich jak klatki schodowe, windy, dachy czy elewacje. Fundusz remontowy gromadzi środki, ale często mieszkańcy kwestionują, czy wydatki te są uzasadnione, zwłaszcza gdy dotyczą dużych, kosztownych inwestycji​.
  • Koszty eksploatacyjne – Opłaty te dotyczą codziennego utrzymania budynku, w tym sprzątania, konserwacji instalacji technicznych oraz utrzymania terenów przyległych. Niektóre spółdzielnie doliczają także koszty związane z administracją, co nie zawsze jest transparentne​.
  • Dodatkowe opłaty za miejsca parkingowe – Coraz więcej spółdzielni decyduje się na wprowadzenie opłat za korzystanie z parkingów na terenie osiedla. Jest to szczególnie uciążliwe w miejscach, gdzie brakuje wystarczającej liczby miejsc parkingowych​.
  • Wymiana i konserwacja instalacji ciepłowniczych – Podobnie jak w przypadku wodomierzy, mieszkańcy są obciążani kosztami wymiany ciepłomierzy oraz konserwacji systemów grzewczych, co budzi kontrowersje, szczególnie gdy koszty te są wysokie i nieprzejrzyste​.
Idź do oryginalnego materiału