Pomiaru na ile jesteśmy w stanie płacić za produkty, które sprzyjają klimatowi podjęło się PwC. W jego badaniu 2024 Voice of the Consumer Survey, aż 85 proc. respondentów doświadcza bezpośrednich skutków zmian klimatycznych i priorytetowo traktuje zakup produktów uwzględniających praktyki zrównoważonego rozwoju.
Dlatego mimo rosnących obaw związanych z inflacją i kosztami życia, konsumenci są skłonni zapłacić średnio 9,7 proc. więcej za produkty wyprodukowane lub pozyskane w sposób zrównoważony (badanie objęło ponad 20 tys. osób z 31 krajów). Jednocześnie 31 proc. wskazuje inflację jako największe zagrożenie dla swoich nawyków zakupowych, a 62 proc. spodziewa się wzrostu wydatków na artykuły spożywcze w najbliższych sześciu miesiącach. Mimo to, konsumenci starają się wybierać produkty zrównoważone, choć często sięgają też po tańsze, generyczne odpowiedniki.
- Najważniejsze kryteria oceny zrównoważoności produktów to:
- metody produkcji i recykling (40 proc.),
- ekologiczne opakowania (38 proc.)
- pozytywny wpływ na środowisko, np. ochronę wody (34 proc.).
Ponad połowa (52 proc.) planuje zwiększyć spożycie świeżych owoców i warzyw, a 22 proc. zamierza ograniczyć spożycie czerwonego mięsa. Wśród działań prośrodowiskowych konsumenci wymieniają także:
- bardziej przemyślane zakupy (43 proc.),
- zmiany w diecie (32 proc.),
- ograniczenie podróży (31 proc.)
- zakup lub planowanie zakupu pojazdu elektrycznego (24 proc.).
Znacząco wzrosła rola mediów społecznościowych w procesie zakupowym – 46 proc. kupuje produkty bezpośrednio przez social media (wzrost z 21 proc. w 2019 roku), 67 proc. odkrywa tam nowe marki, a 70 proc. szuka opinii przed zakupem. Influencerzy mają wpływ na decyzje zakupowe 41 proc. respondentów. Jednocześnie konsumenci bardzo dbają o ochronę swoich danych osobowych – 83 proc. uważa to za najważniejszy czynnik budujący ich zaufanie do marki, a 80 proc. wymaga gwarancji prywatności swoich informacji. Mimo to tylko 52 proc. czuje się pewnie, jak ich dane są przechowywane i udostępniane.
/Fot: Unsplash//