Już od początku zeszłego roku straż miejska prowadzi intensywne kontrole związane z rejestracją źródeł ogrzewania. W całej Polsce odbyły się tysiące kontroli. Właściciele, którzy nie dopełnili obowiązku rejestracji, mogą zostać ukarani mandatem choćby do 5 tysięcy złotych.
Fot. Shutterstock / Pixabay / Warszawa w Pigułce
Czego dotyczą kontrole?
Funkcjonariusze sprawdzają, czy źródła ogrzewania zostały zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Ten ogólnopolski rejestr gromadzi informacje o wszystkich urządzeniach grzewczych o mocy do 1 MW, znajdujących się w domach i mieszkaniach. Straż miejska weryfikuje nie tylko sam fakt zgłoszenia, ale także prawdziwość podanych informacji.
Nowe uprawnienia strażników
W 2024 roku straż miejska otrzymała dodatkowe uprawnienia kontrolne. Funkcjonariusze mogą teraz szczegółowo sprawdzać rodzaj wykorzystywanego paliwa oraz klasę urządzeń grzewczych. W przypadku wykrycia nieprawidłowości lub niezgodności z deklaracją, właściciel może otrzymać wysoki mandat.
Jak uniknąć kary?
Rejestracji do CEEB można dokonać w każdej chwili, całkowicie bezpłatnie. Do wyboru są trzy drogi: przez internet (na stronie Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego), listownie lub osobiście w urzędzie miasta lub gminy. W przypadku nowych instalacji grzewczych właściciele mają tylko 14 dni na dokonanie zgłoszenia.
Kontrole wpisują się w szerszą strategię walki ze smogiem. Dane z CEEB pomagają identyfikować budynki wykorzystujące przestarzałe, nieekologiczne źródła ogrzewania. Ma to szczególne znaczenie przy planowaniu programów dotacyjnych na wymianę systemów grzewczych i poprawę efektywności energetycznej budynków.
Eksperci radzą, by nie zwlekać ze zgłoszeniem, choćby jeżeli termin już minął. „Lepiej zrobić to późno niż wcale i narazić się na wysoką karę podczas kontroli” – podkreślają specjaliści.