Nie tego oczekiwali wyborcy PiS! Z Nawrockiego już Dudy nie będzie. „To nie jest kandydat, który…”

5 godzin temu
PiS znalazł się w patowej sytuacji. Karol Nawrocki może okazać się wyborem, który pociągnie tę partię na samo dno po tym, jak nie wejdzie w maju do drugiej tury. Jego wymiana na kogoś innego nie wchodzi już jednak w grę. Dramat PiS z Nawrockim Tak słabego kandydata w wyborach prezydenckich, jak Karol Nawrocki, PiS nie miał od dawna. Szef IPN prezentuje się na publicznych wystąpieniach bardzo słabo, zachowując przy tym czasami tak, iż sztabowcy łapią się za głowy. Do tego ciągną się za nim różne afery, jak chociażby ta związana z apartamentami w Muzeum II Wojny Światowej. Jego morale nie umacniają również sondaże przedwyborcze, z których wynika, iż wejście przez niego do drugiej tury jest coraz mniej realne. Po piętach depcze mu kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen, którego poparcie z tygodnia na tydzień rośnie. Na te kwestie, dlaczego kandydat PiS może okazać się kamieniem ciągnącym całą łódź na samo dno i dlaczego jego prawicowy rywal wypada znacznie lepiej, odpowiedział w rozmowie z „Super Expressem” dr Olgierd Annusewicz, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. – Na pewno na sytuację kandydata PiS wpływa kilka czynników. Po pierwsze jest mało intensywna kampania, kampania wsobna, w tym sensie, iż Karol Nawrocki przez cały czas koncentruje się na przekonaniu do
Idź do oryginalnego materiału