Nie oddamy guzika

polska2031.wordpress.com 1 dzień temu

Niedawno dowiedziałem się, iż we wrześniu 1939 Rydz Śmigły zapodział gdzieś kody do szyfrowania informacji i nie mógł się porozumieć z generałami. Nie wiem, czy to prawda, bo nie znalazłem potwierdzenia tej informacji, ale Ojciec mi opowiadał, iż w Jego jednostce w 1939 brakowało karabinów, bo te były zamknięte w magazynie 100 km dalej.

Mamy bogatą historię niekompetencji ludzi zarządzających naszą armią. Na szczęście mamy teraz w wolnej Polsce wspaniałych Ministrów Obrony:

Bogdan Klich- lekarz i politolog.

Tomasz Siemoniak- ekonomista.

Antoni Macierewicz- historyk.

Mariusz Błaszczak- historyk.

Władysław Kosiniak-Kamysz- lekarz.

Do k…y nędzy, drony rosyjskie dolatują do Warszawy, Łodzi, Gdańska, a my za Ministrów Obrony mamy ludzi, którzy pojęcia nie mają na temat działań zbrojnych. Wydajemy na armię 200 mld zł, ale czy wydajemy optymalnie? Sądząc po tym, iż dron rosyjski potrafi przelecieć 300 km (prawie 2 godziny musiał lecieć) i nie zostaje strącony, to… najwyższy czas, żeby Ministrem Obrony został fachowiec.

Na Wojskowej Akademii Technicznej łatwo takich znaleźć.

A swoją drogą, to apeluję do naszego Ministra Obrony, żeby wykazał się odrobiną przyzwoitości i sam podał się do dymisji. Naprawdę, gdyby ktoś mnie chciał uczynić dyrektorem filharmonii, to bym wyśmiał taką propozycję. A pan doktor zna się na technice wojskowej i organizacji armii dokładnie tak, jak ja się znam na organizowaniu koncertów.

Apeluję też do naszego Premiera- nie ma żadnego powodu, żeby ministrami byli politycy koalicjantów. Ministrami powinni być najlepsi fachowcy w Polsce. Ministerstwo Obrony zaś to w tej chwili najważniejszy resort, mający olbrzymi budżet.

Michał Leszczyński

Idź do oryginalnego materiału