"Niczego nie ukrywałam". Kinga Gajewska tłumaczy się z kontrowersji

2 godzin temu
- Rejestr korzyści uzupełniłam z własnej inicjatywy - tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską Kinga Gajewska. Tak wyjaśnia, dlaczego teraz - dopiero po niemal roku od rozpoczęcia kadencji - uwzględniła darowiznę w dokumentach. Posłanka zabiera głos w związku z kolejnymi pytaniami o majątek, wydawanie publicznych pieniędzy i nagły dopisek do rejestru poselskich korzyści.
Idź do oryginalnego materiału