Pięściarz Tomasz Adamek nie przepuścił okazji i przybył do Doylestown, gdzie gościł Karol Nawrocki. Prezydent dostał od niego prezent, który wyraźnie go zadziwił. Prezydent w USA Co łączy prezydenta z Tomaszem Adamkiem? Oczywiście zamiłowanie do boksu i zbliżone poglądy. Były pięściarz (mieszkający na co dzień w USA) przybył choćby na spotkanie z Nawrockim. Ale po kolei. W tym tygodniu Karol Nawrocki spotkał się w Doylestown (miasto w Pensylwanii) z amerykańską Polonią. Prezydent zjawił się na mszy w sanktuarium w towarzystwie min. byłego ministra obrony Antoniego Macierewicza i byłej ambasador RP we Włoszech Anny Marii Anders. – To dzisiaj nasze wspólne zadanie. Moje, jako prezydenta Polski i prezydenta USA Donalda Trumpa, by te kilka wieków wspólnych relacji, aby te podzielane przez nas wartości, wprowadzać w głębokim, wzajemnym sojuszu, ale także w Sojuszu Północnoatlantyckim, w kolejną fazę wielkiej przyjaźni polsko-amerykańskiej, która jest potrzebna dla naszego bezpieczeństwa, dla naszej gospodarki, dla naszej technologii – przemawiał w Doylestown Nawrocki. Prezent od Adamka – Chcę zapewnić Polonię w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie, iż będę waszym prezydentem w wymiarze praktycznych działań Kancelarii Prezydenta RP – dodawał prezydent. Jego wystąpienia z wypiekami na twarzy musiał słuchać Tomasz Adamek. Pięściarz nie dość, iż specjalnie przybył do