Nawet 12 godzin opóźnienia na kolei. "Na pocieszenie dostaliśmy wafelki"

3 godzin temu
- Nikt nas nie informował, dlaczego stoimy i jakie są przewidywania, co do czasu oczekiwania. Na pocieszenie rozdano nam jedynie wafelki - żali się w rozmowie z WP pani Katarzyna Kozanecka, która utknęła w pociągu w Żyrardowie pod Warszawą.
Idź do oryginalnego materiału