MEN idzie na rękę Kościołowi? Kolejne zmiany w lekcjach religii

news.5v.pl 2 godzin temu

Ministerstwo Edukacji Narodowej wciąż pracuje nad rozporządzeniem w sprawie lekcji religii. Reprezentująca resort Katarzyna Lubnauer oświadczyła, iż urzędnicy zdecydowali się na pewne ustępstwa względem Kościoła. Jednocześnie poinformowano, iż liczba godzin lekcyjnych ulegnie zmniejszeniu z dwóch do jednej tygodniowo.

Religia w szkole. MEN mówi o ustępstwach

Wśród ustępstw zaproponowano odejście od sztywnej zasady, iż lekcje religii muszą odbywać się na początku lub na końcu dnia. od dzisiaj dopuszczany będzie wyjątek, o ile tylko cała klasa zapisze się na religię.

– o ile 100 proc. dzieci będzie w danej klasie chodzić na lekcje religii, to wtedy ona będzie mogła być nie pierwsza i nie ostatnia, ale to w sytuacji, w której nikt nie musi czekać, to jest podstawowy warunek – przekazała Lubnauer.

Inną kontrowersyjną zasadą było łączenie na religii grup dzieci z różnych roczników i klas. Wiceminister poinformowała, iż takie rozwiązanie nie będzie dostępne w klasach I-III szkół podstawowych, o ile grupy okażą się większe niż 7 osób. – Będzie można tylko między oddziałami w ramach tego samego rocznika – zapewniała.

Mniej religii w szkołach

Ministerstwo chce także zmniejszyć liczbę godzin lekcji religii z dwóch do jednej tygodniowo. w tej chwili w polskich szkołach są dwie godziny religii, a wymiar godzinowy etyki wyznacza dyrektor. Religia i etyka organizowana jest na wniosek rodziców. Uczniowie mogą chodzić na religię lub etykę, na oba te przedmioty albo na żaden z nich.

Dopytywana, wiceminister Lubnauer oznajmiła, iż ostateczny kształt rozporządzenia w sprawie religii poznamy dopiero wtedy, gdy wróci ono z komisji prawniczej. – Zrobiliśmy wszystko, żeby skonsultować tę decyzję z Kościołem. Zdajemy sobie sprawę, iż wymiar jednej godziny jest sensowny – podkreślała. Tłumaczyła, iż do tej pory religii w szkole było tyle, co historii, WOS-u i edukacji dla bezpieczeństwa.

Czytaj też:
Burza po wizycie Nawrockiego na Jasnej Górze. Nitras zwrócił uwagę na jedną rzecz
Czytaj też:
Ksiądz narzeka na kolędę. Zdradza, ile dostaje w kopertach

Idź do oryginalnego materiału