Nawałnica w liczbach. Z miasta wywieziono 43 tony uszkodzonych gałęzi

wdi24.pl 1 miesiąc temu

Powoli kończy się porządkowanie parku miejskiego i innych punktów miasta po wichurze, która nawiedziła niemal cały powiat 16 lipca. Prace z tym związane to koszt już niemal 100 tys. zł. "Jej skutki były niespotykane w perspektywie kilkudziesięciu ostatnich lat. Wielu wyszkowian na ich widok mówiło, iż jak żyją nigdy czegoś takiego w naszym mieście nie widzieli" - informuje burmistrz. Najbardziej dotkliwie skutki nawałnicy odczuł wyszkowski drzewostan. "Jej bilans w samym tylko parku to 34 wywrócone lub złamane drzewa (w dużej mierze robinie), 5 zniszczonych ławek, 6 koszy na śmieci, stojak na rowery, 300 m2 chodnika, uszkodzone zadaszenie punktu wypoczynku, uszkodzony parkan placu zabaw oraz pomnik Norwida. Z całego miasta wywieziono 43 tony uszkodzonych gałęzi" - wylicza burmistrz Wyszkowa Piotr Płochocki. W piątek, 2 sierpnia, przeszliśmy się alejkami parku miejskiego, by sprawdzić jego stan. Informowaliśmy, iż obszar przy starych, wysokich akacjach przy urzędach gminy i starostwa dosłownie świeci pustkami. Te już samotne, wysokie i raczej kruche drzewa wzbudziły nasze obawy, tym bardziej, iż kolejne drzewo runęło 28 lipca. Czytaj: Porządkowanie parku miejskiego po wichurach trwa. Trochę pusto [foto] Jak potwierdza burmistrz,

Idź do oryginalnego materiału